Na półce wygląda jak masło marki premium. Wiele osób daje się nabrać. Jesteś wśród nich?

Na półce wygląda jak masło marki premium. Wiele osób daje się nabrać. Jesteś wśród nich?

Dodano: 
Lodówki sklepowe
Lodówki sklepowe Źródło: Shutterstock / Lado
Myślisz, że kupujesz masło? Zanim włożysz do koszyka kolejną kostkę, dwa razy się zastanów. Czasem to, co do złudzenia przypomina popularne smarowidło, wcale nim nie jest.

Zdarzyło Ci się włożyć do koszyka „masło”, które w domu okazało się czymś zupełnie innym? Na ten problem zwrócili niedawno uwagę twórcy profilu Pomysłodawcy, którzy dzielą się w sieci różnymi spostrzeżeniami na temat artykułów spożywczych oraz trików stosowanych przez producentów żywności. Zobacz, przed czym przestrzegają tym razem.

To smarowidło tylko „udaje” masło

Uważaj na produkt o nazwie Górskie Maślane Smaki Premium. Przywodzi na myśl smarowidło „z wyższej półki”. Ma eleganckie złoto-niebieskie opakowanie z górskim krajobrazem. Całości dopełnia znaczek z napisem „Produkt Polski”. Przywodzi na myśl naturalność, lokalność oraz tradycję. „W lewym dolnym rogu widać również duże »82%«, które od razu rzuca się w oczy i to też oczywiście przypadek, wcale nie chodzi o skojarzenie z »82% tłuszczu mlecznego w maśle«” – zauważają twórcy profilu Pomysłodawcy.

Ten produkt – choć do złudzenia przypomina masło – wcale nim nie jest. To tak naprawdę miks tłuszczowy złożony w przeważającej części z tłuszczów pochodzenia roślinnego (palmowego, rzepakowego oraz słonecznikowego w zmiennych proporcjach). W składzie pojawiają się również inne „elementy” – woda, bezwodny tłuszcz mleczny, emulgatory, aromaty, barwnik, a także regulator kwasowości witaminy (A, D). Oczywiście producent smarowidła informuje potencjalnego nabywcę, że nie ma do czynienia z prawdziwym masłem. Jednak konstruuje swój przekaz w taki sposób, że łatwo można go przeoczyć. „Napis »MIKS TŁUSZCZOWY« wygięty w łuk wcale nie pogarsza szybkiego przeczytania, nic a nic, przecież to od razu widać, co z tego, że to jedna z mniejszych czcionek na froncie. Przecież to nie ma znaczenia” – ironizują Pomysłodawcy.

Prawdziwe masło, czyli jakie?

Definicję tego produktu określają przepisy Unii Europejskiej. Zgodnie z obowiązującymi regulacjami za masło można uznać wyłącznie produkt pochodzenia zwierzęcego. Musi on zawierać – jak podkreślają specjaliści z Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych – jedynie tłuszcz mleczny „Na opakowaniu masła producent powinien umieścić informację o zawartości tego tłuszczu. Na rynku w sprzedaży są dostępne również margaryny oraz miksy tłuszczowe. Te produkty mogą zawierać dodatek olejów roślinnych. Czytajmy zatem z uwagą etykiety” – przypominają eksperci w jednym z opublikowanych materiałów.

Czytaj też:
Myślisz, że to zdrowa przekąska? Zobacz, co dietetyczka znalazła w tych batonach z Lidla
Czytaj też:
Ten wigilijny napój wzmacnia jelita i odporność. Dietetyczka radzi pić go codziennie

Opracowała:
Źródło: IJHARS, Pomysłodawcy/Facebook