Pyszne racuchy na maślance. Według przepisu mojej babci są wyjątkowo puszyste
Racuchy to smak mojego dzieciństwa. Oczywiście wersji było tyle, ile osób mi je przygotowywało. Czasami były to racuchy drożdżowe, innym razem na bazie proszku do pieczenia. Wszystkie smakowały wyśmienicie – były puszyste, lekko słodkie, pięknie pachniały i rozpływały się w ustach. Dziś chcę podzielić się z wami przepisem na pyszne racuchy na maślance, który znalazłam w przepiśniku mojej babci.
Przepis: Racuchy na maślance
Racuchy to popularne placuszki. Polecam zrobić je na bazie ciasta proszkowego z maślanką. To gwarantuje, że wyjdą puszyste.
- Kategoria
- Deser
- Rodzaj kuchni
- Tradycyjna
- Liczba porcji
- 4
Składniki
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1,5 szklanki maślanki
- 2 łyżki cukru
- 1 jajko
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- Szczypta soli
- Opcjonalnie: kawałki jabłka lub rodzynki
- Olej roślinny do smażenia racuchów
- Cukier puder do posypania placuszków
Sposób przygotowania
- Połącz suche składnikiW dużej misce wymieszaj mąkę, cukier, proszek do pieczenia i szczyptę soli.
- Połącz płynne składnikiW osobnej misce roztrzep jajko, a następnie dodaj maślankę. Mieszaj, aż składniki się połączą.
- Wymieszaj wszystkie składnikiDodaj mieszankę jajka i maślanki do suchych składników. Mieszaj, aż składniki się połączą, ale nie rób tego zbyt długo. Jeśli chcesz, możesz w tym miejscu dodać rodzynki lub kawałki jabłka.
- Usmaż racuchyNa patelni z nieprzywieralną powłoką rozgrzej niewielką ilość olej. Za pomocą łyżki nakładaj porcje ciasta na patelnię. Smaż racuchy na średnim ogniu, aż będą złociste z obu stron.
- Podaj racuchyPo zdjęciu placuszków z patelni połóż je na ręczniku papierowym, by odsączyć z nich tłuszcz. Racuchy podawaj na ciepło. Oprósz je cukrem pudrem, wykorzystując do tego drobne sitko. Zamiast tego możesz serwować je z miodem lub ulubionym dżemem.
Co zrobić, by racuchy na maślance wyszły puszyste?
Aby placuszki na maślance były wyjątkowo lekkie i puszyste, osobiście stosuję się do kilku prostych zasad. Poznaj moje triki:
- Ciasto na racuchy mieszam jak najkrócej – tylko do momentu, aż składniki się połączą i powstanie jednolita masa. Nadmierne mieszanie może sprawić, że gluten w mące stanie się aktywny, co doprowadzi do tego, że racuchy po usmażeniu będą twarde.
- Nigdy nie pomijam proszku do pieczenia w racuchach na maślance. Czasami tylko zastępuję go sodą oczyszczoną, która podobnie jak proszek do pieczenia, w połączeniu z kwasem z maślanki pomaga ciastu wyrosnąć i czyni placuszki bardziej puszystymi.
- W stosunku do przepisu mojej babci wprowadzam drobną modyfikację w miejscu łączenia płynnych składników. Oddzielam białko od żółtka. Żółtko dodaję do ciasta zgodnie z przepisem, a białko ubijam na sztywną pianę i delikatnie dodaję je do ciasto na samym końcu. Robię to lekko i delikatnie mieszając całość, by piana nie opadła. Dzięki temu racuchy wychodzą jeszcze lżejsze i bardziej puszyste niż z przepisu babci.
- Racuchy na maślance smażę na umiarkowanie gorącym oleju. Zbyt wysoka temperatura tłuszczu sprawia, że racuchy szybko się przypalają, a w środku są surowe. Natomiast zbyt niska temperatura sprawia, że placuszki wchłaniają dużo tłuszczu i są ciężkie.
Mam jeszcze jedną cenną poradę. Nie spłaszczaj racuchów na patelni. Pozwól ciastu naturalnie rozpływać się na patelni i rosnąć, aby zachowało puszystość.