Wracają upały! Zrób domowy izotonik z przepisu dietetyczki, który nawadnia lepiej niż woda

Jak podają media, do Polski mają dotrzeć największe upały tego lata, a druga połowa lipca ma być wyjątkowo gorąca. Warto dobrze przygotować się na taką pogodę. Nawadnianie w upały jest szalenie ważne. W dni, kiedy żar leje się z nieba, jesteśmy znacznie bardziej narażeni na utratę wody oraz elektrolitów. Może dojść wtedy do odwodnienia. Żeby temu zapobiec, trzeba pić odpowiednią ilość wody – minimum dwa litry dziennie, ale dobrze jest też sięgać po izotoniki.

Najlepsze izotoniki z przepisu dietetyczki

Temat nawodnienia wraca do nas jak bumerang. I bardzo dobrze, bo prawidłowe nawodnienie to jeden z najważniejszych elementów dobrego funkcjonowania organizmu – wyjaśniła dietetyczka Joanna Sobaczak w opublikowanym przez siebie nagraniu na YouTube.

Zauważyła, że możemy skorzystać z prostszego sposobu i kupić po prostu izotonik w sklepie, ale jeśli nie chcemy wydawać pieniędzy lub wolimy uniknąć sztucznych dodatków, które są w takim napoju, to możemy zrobić izotonik samodzielnie w domu. Wyjaśniła, że dobry izotonik powinien składać się z kilku produktów. Podstawą jest woda (najlepiej woda mineralna). Kolejnym elementem jest sól – uzupełnia straty sodu, które tracimy wraz z potem. Trzecim bardzo ważnym składnikiem są węglowodany, na przykład pod postacią miodu. Dla urozmaicenia smaku można dodać plaster cytryny lub wycisnąć troszkę soku z tego owocu. Cytrynę możesz też zastąpić limonką. Żeby przygotować taki izotonik, na 1 litr wody użyj 1-2 g soli oraz 70 g miodu.

Specjalistka zaproponowała też inny przepis na ten zdrowy napój. Składa się z wody, soku pomarańczowego wyciśniętego z dwóch pomarańczy i soli. Połącz 250 ml wody z taką samą ilością soku oraz szczyptą soli.

Kiedy należy pić izotoniki?

W upalne dni izotoniki pomagają utrzymać prawidłowe nawodnienie organizmu. Nie jest to jednak jedyną sytuacją, kiedy należy sięgać po tego rodzaju napoje. Są one też niezwykle ważne przy dużym wysiłku fizycznym, aby wspomóc regenerację organizmu.

Jeśli macie wysiłek fizyczny, który jest umiarkowany, trwa do godziny, to spokojnie wystarczy woda o wyższym stopniu mineralizacji, czyli powyżej 1500 mg na litr. Natomiast, jeśli wysiłek jest bardzo intensywny albo trwa ponad godzinę – zdecydowanie należy wtedy włączyć izotoniki. Także wszystko zależy od czasu i intensywności treningu – wyjaśniła dietetyczka.