Codzienny nawyk, który obniża stres? Dietetyczka mówi, co robić. To łatwiejsze, niż myślisz!

Dodano:
Picie wody Źródło: Pexels / Andrea Piacquadio
Odpowiednie nawodnienie to coś więcej niż tylko ugaszenie pragnienia. Okazuje się, że ilość wypijanych płynów ma realne przełożenie na poziom odczuwanego stresu. Sprawdź szczegóły!

Wiele osób nie spożywa wystarczającej ilości płynów w ciągu dnia. Często zapominamy o odpowiednim nawadnianiu organizmu, a uczucie pragnienia traktujemy jako jedyny sygnał potrzeby sięgnięcia po wodę. Jednak już nawet lekkie odwodnienie ma negatywny wpływ nie tylko na nasze zdrowie fizyczne, ale też psychiczne. Ten temat poruszyła na swoim profilu na Instagramie dietetyczka Hanna Stolińska.

Odwodnienie wzmacnia uczucie stresu

Mało wypijanych płynów to silniejszy wzrost kortyzolu podczas sytuacji stresowych. Takie właśnie były wnioski z badania „Habitual fluid intake and hydration status influence cortisol reactivity” (Journal of Applied Physiology).

Autorzy zwracają uwagę, że gorsze nawodnienie (np. ciemniejszy kolor porannego moczu) było skorelowane z większą reaktywnością kortyzolową. Inny przegląd (w kontekście nawodnienia i stresu) wykazał, że nawet utrata ok. 1% masy ciała wskutek odwodnienia wiąże się ze wzrostem poziomu kortyzolu w surowicy – dodała ekspertka.

Zauważyła również, że osoby, które piją mniej niż 1,5 litra wody dziennie, podczas sytuacji stresowych mają około 50 procent wyższe stężenie kortyzolu niż osoby, które są lepiej nawodnione.

Wyjaśniła także, że nie chodzi tylko o to, żeby pić, ale żeby być stale nawodnionym. Nie musi być to woda, ale również napary, koktajle, herbata, zioła, a nawet kawa. Specjalistka radzi, by nosić ze sobą butelkę wody, żeby regularnie się nawadniać, pijąc co 30 minut. Warto też obserwować kolor moczu – jeśli jest jasny, to znak, że wszystko w porządku.

Ile wody dziennie należy pić?

Przyjmuje się, że na jeden kilogram masy ciała powinno się wypijać około 0,02 litra wody. Jednak zapotrzebowanie na wodę zależy tak naprawdę od wielu czynników. Zdrowy, dorosły człowiek powinien wypijać od 1,5 do 2 litrów wody – w zależności od płci, temperatury otoczenia i aktywności fizycznej. A w czasie intensywnego wysiłku i upałów nawet do 4–5 litrów na dobę – podaje serwis Ministerstwa Zdrowia i Narodowego Funduszu Zdrowia.

Żeby zwiększyć spożycie płynów, warto zacząć dzień od szklanki wody. Dobrym pomysłem jest też trzymanie jej w zasięgu wzroku. Jeśli nie lubisz jej smaku, możesz dodać na przykład miętę, imbir, cytrynę czy inne owoce. Warto wprowadzić do swojego jadłospisu także napary ziołowe czy herbaty.

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...