Ruszyła akcja przed długim weekendem. Ten śniadaniowy hit kosztuje „grosze” i znika z półek
Długi weekend zbliża się wielkimi krokami. To dobry moment, by uzupełnić kuchenne zapasy, zwłaszcza że można przy okazji sporo zaoszczędzić. Znane sieci handlowe przygotowały mnóstwo ciekawych promocji na znane i lubiane artykuły spożywcze. Tym razem warto zwrócić szczególną uwagę na ofertę Dino. Sprawdź, czym wyróżnia się na tle Lidla i Biedronki.
Co można kupić taniej w Dino?
Dino zorganizowało promocję na masło extra 82% marki POLMLEK. Jeśli kupisz co najmniej trzy kostki tego smarowidła, to cena jednej sztuki wyniesie zaledwie 4 złote i 49 groszy, czyli 3 złote mniej niż zazwyczaj.
Atrakcyjną akcją rabatową objęto również wszystkie herbaty Lipton. Jej zasady są banalnie proste. Jeżeli chcesz zaoszczędzić, musisz włożyć do koszyka dwa dowolne produkty wskazanej marki. Wtedy dostaniesz je za pół darmo. Przy kasie zapłacisz 50 procent regularnej ceny. Rabat naliczany jest na każdą sztukę.
Co wyróżnia Dino na tle konkurencji?
Na pierwszy rzut oka przedstawione promocje przypominają do złudzenia te organizowane w innych sieciach handlowych. Okazuje się jednak, że jest coś, co je zdecydowanie wyróżnia. Chodzi przede wszystkim o brak limitów. Klienci nie muszą ograniczać się w ilości nabywanych towarów. Co więcej, nie musi posiadać żadnych kart ani aplikacji w telefonie komórkowym, by skorzystać z obniżki. Wystarczy, że przyjdzie do sklepu i zrobi odpowiednie zakupy.
Należy też podkreślić, że opisane akcje rabatowe trwają niemal przez tydzień. Zaczynają się w środę, a kończą w poniedziałek. Obowiązują od 5 do 10 listopada. Pamiętaj, że najbliższy wtorek, czyli 11 listopada, to Święto Niepodległości. W tym dniu Dino jest nieczynne. Natomiast w poniedziałek (10 listopada) sklepy sieci są otwarte dłużej – od 6:00 do 23:00. Warto jednak się pospieszyć, bo produkty szybko znikają z półek.