Kiedyś jadła ją biedota, a dwory omijały. Dziś badacze mówią jasno: działa lepiej niż modne superfoods

Jeszcze kilka wieków temu była jednym z najpopularniejszych warzyw „na starym kontynencie”. Zajadali się nią jednak głównie chłopi, robotnicy i mieszkańcy wsi. Przedstawiciele bogatszych warstw społecznych – mieszczanie i szlachta – uznawali ją za zbyt prostą i pospolitą, niegodną tego, by trafiła na pańskie stoły. Z czasem „przysmak ludu” został wyparty przez ziemniaka i zapomniany. Wykorzystywano go głównie jako składnik paszy dla zwierząt. Niesłusznie, bo jak dowodzą naukowcy, ma do zaoferowania znacznie więcej niż niektóre z modnych obecnie superfoods.

Czym jest „pokarm biedoty”

Tak zwanym pokarmem biedoty określano rzepę. To warzywo korzeniowe. Należy do rodziny kapustowatych. Ma kulisty lub lekko spłaszczony kształt, a także białą, czarną lub fioletową skórkę. Jej znakiem rozpoznawczym są również szorstkie, owłosione liście z „ząbkami”. W smaku przypomina rzodkiewkę. Znajduje szerokie kulinarne zastosowanie. Świetnie sprawdza się nie tylko jako „baza” różnego rodzaju surówek, ale też zup. To również doskonały zamiennik ziemniaków, dodatek do mięs, zapiekanek, kanapek, sosów i tart. Nadaje się do pieczenia, duszenia, gotowania, a także jedzenia na surowo.

Co daje jedzenie rzepy?

Właściwości rzepy wzięli „pod lupę” między innymi chińscy naukowcy – Qingsui Cao, Ge Wang oraz Ye Peng. Swoje spostrzeżenia zawarli w artykule pod tytułem „A Critical Review on Phytochemical Profile and Biological Effects of Turnip (Brassica rapa L.)”. Eksperci odkryli, że zawiera ona liczne związki bioaktywne. Najważniejsze z nich to glukozynolany i izotiocyjaniany. Towarzyszą im polifenole, w tym fenole i flawonoidy. Odpowiadają za neutralizowanie wolnych rodników, spowalnianie procesów starzenia i ochronę organizmu przed zgubnymi skutkami stresu oksydacyjnego. W warzywie znajdziemy też cenne kwasy organiczne, które wspierają trawienie, wpływają korzystnie na mikrobiotę i wspomagają przyswajanie minerałów.

Badania nad bioaktywnością rzepy ujawniły jej działanie przeciwnowotworowe, przeciwdrobnoustrojowe, przeciwhipoksyjne przeciwcukrzycowe oraz nefroprotekcyjne – czytamy w opracowaniu.

Innymi słowy, rzepa wykazuje mnóstwo cennych właściwości – poczynając od hamowania wzrostu komórek nowotworowych w warunkach laboratoryjnych, przez wspieranie organizmu w walce z drobnoustrojami, a na ochronie komórek w sytuacji niedotlenienia kończąc. Warzywo może przyczynić się również do obniżenia stężenia glukozy we krwi i odegrać ważną rolę w profilaktyce cukrzycy typu drugiego oraz chorób nerek.

Warto również zauważyć, że rzepa dostarcza błonnika. Dzięki temu zapewnia długie uczucie sytości po posiłku, nie obciążając przy tym żołądka. Reguluje perystaltykę jelit i rytm wypróżnień. Zapobiega powstawaniu zaparć oraz dolegliwości gastrycznych. „Odżywia” mikrobiotę, wzmacnia odporność i realnie wspiera utrzymanie prawidłowej masy ciała.