Jak stracić 5 kilogramów w miesiąc?
Podejmując decyzję o odchudzaniu, często chcemy maksymalnego efektu w krótkim czasie i nastawiamy się na zrzucenie kilkudziesięciu kilogramów w kilka tygodni. Nie jest to możliwe (przynajmniej w zdrowy sposób), ale utrata 5 kg w miesiąc jest już w pełni osiągalna i to dla niemal każdej osoby. Dowiedz się, jak w 4 krokach stracić 5 kg w ciągu 4 tygodni.
Zdrowe odchudzanie sposobem na szybką redukcję zbędnych kilogramów
Zdrowo nie musi oznaczać długo, choć często wydaje się nam, że zdrowe odżywianie to zbyt mało, aby schudnąć. Tak naprawdę, nie trzeba stosować wyjątkowo restrykcyjnych diet oraz głodówek, aby szybko i efektywnie chudnąć. Wystarczy jedynie racjonalne podejście do odżywiania oraz eliminacja z codziennego jadłospisu niezdrowych i wysokokalorycznych produktów.
Niezbędna w czasie odchudzania jest też aktywność fizyczna. Możesz biegać, spacerować, jeździć na rowerze, pływać, tańczyć lub gimnastykować się przed telewizorem – ważne, aby ruch stał się twoją codziennością.
Łącząc zdrową dietę i codzienną aktywność fizyczną, możesz bez problemu stracić 5 kg w ciągu miesiąca i to bez większych wyrzeczeń, uczucia głodu, spadku nastroju oraz złego samopoczucia, które są nieodłącznym towarzyszem każdej głodówki oraz diet eliminacyjnych.
Jak schudnąć 5 kg w miesiąc? 4 kroki do osiągnięcia celu
Po pierwsze: analiza dotychczasowych nawyków żywieniowych
Do odchudzania trzeba się przygotować. Najlepiej przez kilka dni z rzędu notować każdy zjedzony posiłek oraz każdą przekąskę, aby dowiedzieć się, ile tak naprawdę zjadamy każdego dnia. Dla wielu osób powstałe listy zjedzonych produktów mogą okazać się sporym zaskoczeniem, bo tak naprawdę często jemy jedynie z powodu przyzwyczajenia, a nie z powodu faktycznej potrzeby zaspokojenia głodu.
Lista uwzględniająca wszystkie zjedzone produkty to także cenna wskazówka odnośnie do naszych nawyków żywieniowych, więc warto przygotować ją nie tylko przez samodzielnym odchudzaniem, ale także przed wizytą u dietetyka.
Po drugie: rezygnacja z cukru
Cukier rafinowany i inne substancje słodzące to jedynie puste kalorie, które odkładają się w postaci tkanki tłuszczowej. Nie mają one żadnych wartości odżywczych, dlatego lepiej całkowicie zrezygnować ze słodkiej przyjemności i raz na zawsze pożegnać biały cukier oraz sztuczne słodziki, które dodawane są przede wszystkim do napojów gazowanych, słodyczy, napojów owocowych, a także wody smakowej, płatków śniadaniowych, pieczywa, wyrobów cukierniczych itp.
Cukier i słodziki można zastąpić np. ksylitolem, stewią lub okazjonalnie miodem, który też jest kaloryczny, jednak nawet na diecie każdemu przyda się odrobina przyjemności.
Po trzecie: koniec w wysoko przetworzoną żywnością
Na śniadanie pięknie opakowana w plastik drożdżówka, na obiad gotowe danie z mikrofalówki, a na kolację apetyczne parówki – tak niestety wygląda jadłospis wielu Polek i Polaków. Szybkie jedzenie jest w modzie i nie korzystamy z niego jedynie stołując się poza domem. Nasze szafki kuchenne przejmują w posiadanie nadmiernie przetworzone produkty, z których możemy przygotować szybki, ale bardzo kaloryczny i jednocześnie niezdrowy posiłek.
Aby schudnąć 5 kg, wystarczy całkowicie zrezygnować z fast-foodów, dań gotowych, smakowych jogurtów i deserów mlecznych, półproduktów (z wyjątkiem mrożonych warzyw bez dodatków), przetworzonych wędlin i wyrobów garmażeryjnych, a także białej mąki i pszennych makaronów.
Wszystkie te produkty można zastąpić pełnoziarnistym pieczywem, gruboziarnistymi kaszami, naturalnymi płatkami, brązowym ryżem, razowym makaronem, chudym mięsem, rybami oraz warzywami, chudym nabiałem, a także domowymi wędlinami np. pieczonym filetem z piersi kurczaka.
Po czwarte: koniec z jedzeniem w biegu i okazjonalnym spożywaniem posiłków
Aby schudnąć, trzeba jeść regularnie i dokładnie przeżuwać pokarmy. Spożywanie wartościowych posiłków o stałych porach zabezpiecza przed napadami głodu, a powolne przeżuwanie sprawia, że szybciej odczuwamy sytość.
Trzeba też zadbać o prawidłowe nawodnienie organizmu. Picie wody nie tylko wpływa na zmniejszenie apetytu, ale także jest jednym ze sposobów na przyśpieszenie metabolizmu.