Uważaj na te substancje! Są dla mózgu bardziej groźne niż cukier
Badania na temat sztucznych słodzików prowadzone są równolegle w wielu krajach. Naukowcy z Wielkiej Brytanii wskazują, że sztuczne słodziki obecne w dietetycznych napojach zwiększają ryzyko rozwój chorób serca i mózgu aż o 40 proc. Eksperyment przeprowadzili w grupie 400 tys. osób.
Spożywanie sztucznych słodzików zwiększa możliwość zachorowania na raka
Naukowcy z Narodowego Instytutu Zdrowia i Badań Medycznych we Francji stwierdzili, że osoby spożywające sztuczne słodziki mają wyższe ryzyko zachorowania na raka. Wnioski z badań przedstawili po analizie danych 102 tys. dorosłych osób, z uwzględnieniem płci, masy ciała, aktywności fizycznej, nałogów oraz wykształcenia i wieku. Brali również pod uwagę choroby osób badanych, takie jak cukrzyca i nowotwory.
Stosowanie sztucznych słodzików prowadzi do otyłości
Badanie przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych wskazało, że picie napojów z zawartością sztucznych słodzików prowadzi do nadwagi i otyłości. Zwiększa ryzyko wielu schorzeń, w tym nowotworów. Według naukowców już sam słodki smak powoduje wyrzut hormonu, który obniża ilość cukru we krwi, co w konsekwencji powoduje, że czujemy się głodni i jemy więcej. Wyniki ich badań opublikowano na łamach „Cell Metabolism”.
Największe obawy dotyczą aspartamu
Urząd ds. Żywności i Leków (FDA) w oraz Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności w Europie (EFSA) nie poddaje w wątpliwość bezpieczeństwa stosowania aspartamu. Zaleca unikanie aspartamu go w ciąży, w diecie małych dzieci i osób chorych na fenyloketonurię.
Sztuczne słodziki – normy
Słodziki mają ustalone w Unii Europejskiej normy dziennego spożycia, których nie należy przekraczać. Wynoszą dla:
- Aspartamu – 40 mg na kilogram masy ciała,
- Acesulfamu K (E 950) –15 mg na kg masy ciała,
- Sacharyny (E 954) –5 mg na kilogram masy ciała,
-
Sukralozy (E 955) –5 mg na kilogram masy ciała,
-
Neohesperydyny DC (E 959) – mg na kilogram masy ciała,
- Neotamu (E961) –2 mg na kilogram masy ciała.