Takich ziemniaków nie jedzcie, bo możecie sobie porządnie zaszkodzić. Ważny jest jeden szczegół

Dodano:
Ziemniaki Źródło: Fotolia / Nitr
Nie wszystkie ziemniaki nadają się do jedzenia.  Jeden, mały szczegół powinien skłonić was do tego, by zrezygnować z ich spożywania. Zobaczcie, jakich ziemniaków nie jeść. 

Ziemniaki to jeden z najbardziej uniwersalnych składników w kuchni. Możemy je gotować, piec, smażyć, a nawet dodawać do wypieków. Ich neutralny smak sprawia, że idealnie komponują się z różnymi przyprawami i dodatkami. Dzięki temu ziemniaki są podstawą wielu dań kuchni polskiej, ale nie tylko. Można z nich przygotować placki ziemniaczane, zapiekanki, purée czy frytki. Podstawą jest jednak wybór odpowiednich ziemniaków, po niektóre lepiej nie sięgać.

Jakie ziemniaki są szkodliwe?

Powinniśmy zwracać dużą uwagę na stan produktów, które zamierzamy zjeść. Okazuje się, że nie wszystkie ziemniaki są bezpieczne dla naszego zdrowia, niektóre lepiej jest wyrzucić. Mowa o ziemniakach, które mają zielone plamki. Gdy warzywa te są zbyt długo i nieodpowiednio przechowywane, wtedy mogą się zazielenić. Takie ziemniaki zawierają duże stężenie solaniny, czyli substancji, która w dużych ilościach jest trująca. Ta trująca substancja chroni ziemniaki przed atakami szkodników. Taka zielona barwa jest też charakterystyczna dla niedojrzałych ziemniaków. Solanina wydziela się także w ziemniakach uszkodzonych podczas zbiorów.

Jeśli więc zauważycie zielone przebarwienia na ziemniakach – wyrzućcie to warzywo. W przeciwnym razie może dojść do biegunek, zaparć, ale też wzdęć czy nudności. W skrajnych przypadkach ich zjedzenie może prowadzić nawet do śmierci. Nie należy jeść ziemniaków także po odkrojeniu zielonych części. Solaniny nie pozbędziecie się również poprzez obróbkę termiczną.

Czy można jeść kiełkujące ziemniaki?

Solaninę zawierają również kiełkujące ziemniaki. Pojawia się więc pytanie, czy można je jeść, czy może bezpieczniej będzie wyrzucić je do kosza. Okazuje się więc, że takie ziemniaki można jeść, jednak należy wcześniej pozbyć się kiełków (które zawierają ten toksyczny związek chemiczny). Jeśli takie kiełki są niewielkie – wystarczy, że je oberwiecie, a następnie odkroicie „oczka” po nich. W ten sposób usuniecie fragmenty, które zawierają solaninę, a ziemniaki będą nadawać się do spożycia. Zrezygnujcie jednak z jedzenia ziemniaków, które straciły jędrność i stały się pomarszczone, a ich kiełki są spore. Pamiętajcie też, żeby odpowiednio przechowywać ziemniaki – nie powinny być one wystawione na działanie światła i wysokiej temperatury.

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...