Słodkie tosty albo pyszna zapiekanka. Co zrobić z czerstwymi pączkami?
Są tacy, którzy lubią czerstwego pączka po prostu zjeść, najlepiej popijając szklanką mleka. To bez wątpienia najprostszy sposób, jak nie zmarnować wczorajszego smakołyku. Ale nie jest jedyny. Z czerstwych pączków można wyczarować oryginalne desery i słodkie przekąski.
Pączkowe tosty i pączkowa zapiekanka
Suche pączki (szczególnie te bez nadzienia w środku) można pokroić w grube plasterki i podsmażyć na złoto na niewielkiej ilości masła. Takie tosty świetnie smakują w towarzystwie świeżych owoców i twarożku.
Z pączków można zrobić też pyszną i szybką zapiekankę (niektórzy mówią na to „pączkowe ciasto”). Pączki trzeba pokroić na plastry. Do pączkowego ciasta warto wykorzystać owoce – mogą to być jabłka, gruszki, śliwki (także mrożone). Na blasze do pieczenia trzeba ułożyć na przemian kawałki pączków i owoce. Oprócz tego potrzebne są:
- 1,5 szklanki mleka
-
3 żółtka
- 2 łyżki budyniu (w proszku)
- 2-4 łyżki cukru
Wszystkie składniki należy wymieszać na jednolitą masę i zalać nią pączki z owocami. Potem wystarczy zapiekać ok. 30-40 minut w temperaturze 180 st. Celsjusza.
Czy da się odświeżyć czerstwego pączka?
Jest kilka sposobów na to, jak odświeżyć czerstwe pączki. Pączka można włożyć na kilkanaście sekund do mikrofali. Można też odgrzać w piekarniku, ale aby był wilgotny i pulchny, a nie suchy, warto włożyć do piekarnika pojemnik z wodą (pączek powinien być dobry po kilkunastu minutach). Inny z patentów to zamrożenie pączków, których nie dało się rady zjeść. Takie pączki odgrzewa się potem w piekarniku. Odgrzewane pączki, niezależnie od sposobu, mają jedną wadę: trzeba zjeść je od razu, potem staną się niezjadliwe.