Wystarczy kilka składników i 30 minut. Jak zrobić hiszpańskie krewetki pili pili?
Skąd pomysł na krewetki? – Z podróży do Hiszpanii. To prosty tapas, te krewetki są podawane we wszystkich barach. I co ważne: to danie jest bardzo łatwe do powtórzenia w domu – opowiada Leszek Wodnicki.
Jak wybrać dobre krewetki?
– W przypadku krewetek rozmiar ma znaczenie. Tu szukamy krewetek 16/20 – mówi Leszek Wodnicki. Ta miara oznacza ilość krewetek na funta, czyli niespełna pół kilograma. Trzeba też uważać, aby nie kupić krewetek już ugotowanych, bo te nie nadają się do przyrządzenia hiszpańskiej przystawki. Krewetki gotowane najłatwiej poznać po kolorze – są różowe, podczas gdy te surowe mają szarą barwę. – Wyjątkiem są czerwone krewetki w pancerzach, to są krewetki atlantyckie, argentyńskie. One także będą nadawały się do naszego dania – wyjaśnia Leszek Wodnicki.
Różne sposoby na krewetki pili pili
– Krewetki pili pili najlepiej przygotować w piekarniku. Ale to nie jest jedyna możliwość. Można je zrobić także na patelni albo na grillu. To idealna przekąska na majowe grille i przyjęcia – mówi Leszek Wodnicki. Zaznacza, że on sam przetestował różne sposoby przyrządzania tego dania. Jak tłumaczy, zabieg z dodawaniem kolejnych składników w odstępach czasowych sprawia, że nie zdominują one smaku krewetek i taką opcję najbardziej poleca. Hiszpańskie krewetki pili pili koniecznie trzeba podawać z pieczywem (wystarczy zwykła bagietka).
Przepis: Krewetki pili pili
Proste i szybkie danie z krewetek w hiszpańskim stylu
- Kategoria
- Przekąska
- Rodzaj kuchni
- Hiszpańska
- Czas przygotowania
- 30 min.
- Liczba porcji
- 4
Składniki
- 500 g surowych i obranych krewetek (rozmiar 16/20)
- 6 ząbków czosnku
- 1 papryczka chili
- 1 szklanka oliwy
- Sól w płatkach
- Wędzona papryka
- Natka pietruszki
- Do podania: hiszpańskie chlebki (chlebek torta de Aceite) lub bagietka
Sposób przygotowania
- Uszykuj składniki
- Przygotuj papryczkę i czosnek
- Przełóż krewetki do naczynia
- Włóż krewetki do piekarnika
- Wymieszaj składniki
- Dodaj czosnek
- Dodaj przyprawy
- Zaserwuj danie
Leszek Wodnicki to półfinalista drugiej edycji polskiego programu MasterChef. „Oddał fartucha” dopiero w 11 odcinku. Jak sam przyznaje, gotowanie to jego życie i prawdziwa pasja. Jedzenie to nie tylko zaspokajanie głodu, ale również spotkania ze znajomymi, dyskusje, próbowanie nowych smaków. W gotowaniu lubi kreatywność, poszukuje nowych kulinarnych wyzwań. Kuchnia w jego wykonaniu nawiązuje do najlepszych tradycji kuchni śródziemnomorskiej oraz nowoczesnej kuchni europejskiej. Otwierając 8 lat temu swoją szkołę gotowania „Kulinarne Atelier”, spełnił swoje największe marzenie. W plebiscycie Mistrzowie Smaku w 2022 roku zdobył tytuł Kucharza Roku w województwie zachodniopomorskim. Jego autorskie przepisy pojawiają się cyklicznie (co sobotę) na wprost.pl.