Codzienne odżywianie realnie przekłada się na nasze zdrowie. To właśnie z pożywienia organizm czerpie energię, ale również składniki potrzebne do prawidłowego funkcjonowania. Dobrze zbilansowana dieta wspiera odporność, pomaga utrzymać prawidłową masę ciała i zmniejsza ryzyko wielu chorób. Warto sięgać między innymi po warzywa, które z pozoru wydają nam się dość zwyczajne. Jednym z nich jest kapusta włoska. Warzywo to było popularne w czasach młodości mojej mamy. Pamiętam, jak opowiadała, że często robiła z niego pyszne surówki.
Ta kapusta wspomaga trawienie i pracę serca
Dzięki obecności błonnika pokarmowego kapusta włoska przyczynia się do obniżania „złego” cholesterolu LDL w organizmie. Jest to niezwykle ważne między innymi w profilaktyce miażdżycy czy zawału serca. Z kolei składniki takie jak potas, witaminy z grupy B i sulforafan wzmacniają naczynia krwionośne i mogą wspomóc obniżanie ciśnienia (nie zastąpi to jednak leków, jeśli są konieczne).
Jedzenie warzyw kapustnych, w tym między innymi kapusty włoskiej, dobrze działa na nasz układ trawienny. Wspiera detoksykację, co pośrednio odciąża układ trawienny. Chroni także komórki przed stresem oksydacyjnym i stanami zapalnymi.
Inne właściwości kapusty włoskiej
Kapusta włoska ma też inne właściwości, które są niezwykle cenne dla naszego zdrowia. Chodzi między innymi o działanie przeciwzapalne. W ten sposób jej jedzenie przyczynia się do redukcji stanu zapalnego, który jest czynnikiem ryzyka wielu chorób cywilizacyjnych. Witamina C i inne antyoksydanty znajdujące się w tym warzywie wpływają korzystnie na ujędrnienie skóry. Jej jedzenie jest też wskazane podczas odchudzania, ponieważ w 100 g jest jedynie 27 kcal.
To warzywo możesz wykorzystać w kuchni na wiele sposobów. Wyjdą z niego pyszne surówki, ale też możesz przyrządzić też gołąbki. Świetnie nadaje się także do zup, na przykład warzywnej, kapuśniaku czy włoskiej minestrone.
Czytaj też:
Obowiązkowe w diecie po 60. roku życia. Ekspert: wzmacniają kości i usprawniają trawienieCzytaj też:
Ten pasztet totalnie mnie zaskoczył. Dietetyczka chwali skład, a ja już wiem, gdzie go szukać
