Ten prosty deser sprzed lat wzmacnia serce i spowalnia starzenie. A prawie nikt już go nie je

Ten prosty deser sprzed lat wzmacnia serce i spowalnia starzenie. A prawie nikt już go nie je

Dodano: 
Kogel-mogel
Kogel-mogel Źródło: Freepik/chandlervid85
Ten deser w czasach PRL-u bił rekordy popularności. Dziś mało kto o nim pamięta. Warto jednak przywrócić go do łask, bo ma wiele cennych właściwości. Świetnie działa między innymi na serce.

W czasach „żelaznej kurtyny” sklepowe półki świeciły pustkami. Brakowało wielu podstawowych produktów, o słodyczach nie wspominając. Gospodynie musiały się nieźle nagimnastykować, by przygotować rodzinie pełnowartościowy posiłek. Korzystały przy tym z tego, co miały pod ręką – prostych, „swojskich” produktów. Udowodniały, że nawet z „niczego” można wyczarować coś pysznego i zdrowego zarazem. Jednym z przykładów potwierdzających słuszność postawionej wyżej tezy jest kogel-mogel. Ten deser powstaje – jak zauważa dietetyczka Edyta Sołek-Trojnar – jednego z najbardziej odżywczych artykułów spożywczych, jaki istnieje.

Jak kogel-mogel działa na organizm?

Swoje cenne właściwości kogel-mogel zawdzięcza jednemu składnikowi – surowym żółtkom. To prawdziwa „bomba” witaminowa. Znajdziemy w nich wiele cennych związków ważnych dla prawidłowego funkcjonowania organizmu, między innymi żelazo, cynk, a także witaminy (B, A, D, K etc.). Zawierają również – jak zaznacza Edyta Sołek-Trojnar – zeaksantyna oraz luteina, które zapewniają poprawne widzenie i chronią narząd wzroku.

Warto zwrócić uwagę na fakt, że surowe żółtka jaj mają w swoim składzie cholinę. Ten organiczny związek chemiczny uczestniczy w produkcji acetylocholiny, neuroprzekaźnika odpowiedzialnego za przesyłanie sygnałów między komórkami nerwowymi. „Buduje” błony komórkowe i bierze udział w metabolizmie tłuszczów. Na tym jednak jego rola się nie kończy. Pomaga w utrzymaniu właściwego poziomu homocysteiny we krwi. Jej nadmiar uszkadza naczynia krwionośne i przyspiesza proces powstawania blaszek miażdżycowych oraz zakrzepów. To z kolei zwiększa ryzyko rozwoju wielu różnych schorzeń w obrębie układu sercowo-naczyniowego. Włączenie żółtek jaj do diety pozwala więc pośrednio poprawić kondycję serca i zminimalizować prawdopodobieństwa wystąpienia miażdżycy, zawału serca, udaru mózgu oraz wielu innych chorób.

Na co uważać, robiąc kogel-mogel?

Wiele osób rezygnuje z jedzenia kogla-mogla z uwagi na ryzyko zakażenia salmonellą. Można je jednak w łatwy sposób zmniejszyć. Ekspertka radzi, by dobrze umyć i sparzyć jajka przed użyciem. Dodatkowo warto zrezygnować z tradycyjnej metody oddzielania białka od żółtek. Dlatego, zamiast przelewać zawartość jajka między dwoma częściami skorupki, wykorzystaj separator.

Kogel-mogel budzi również kontrowersje ze względu na zawarty w nim cukier. Zdaniem Edyty Sołek-Trojnar nie jest to jednak składnik niezbędny. Można go śmiało zastąpić miodem, który ma więcej wartości odżywczych. Nic nie stoi na przeszkodzie, by wzbogacić deser także o gorzką czekoladę oraz niskocukrowe owoce, na przykład maliny, truskawki, porzeczki, borówki amerykańskie, jagody itp. Dzięki tym produktom kogel-mogel stanie się prawdziwą „bombą” pełną witamin i antyoksydantów. Związki te zwalczają wolne rodniki i spowalniają procesy starzenia. Wzmacniają też odporność.

Czytaj też:
Masz ją w domu? Groźna bakteria w popularnej wodzie! Lepiej nie pij, bo ryzykujesz zdrowie
Czytaj też:
Te czereśnie lepiej omijać. Eksperci alarmują: wykryto zakazane substancje

Źródło: dieta_od_kuchni/Instagram