Tyjesz i nie wiesz, dlaczego? Chyba znamy winowajcę

Tyjesz i nie wiesz, dlaczego? Chyba znamy winowajcę

Dodano: 
Nadwaga - ilustracja
Nadwaga - ilustracjaŹródło:Shutterstock / Aleksei Zakirov
Ćwiczysz przez większość dni w tygodniu i jesz zdrowe posiłki tak często, jak tylko potrafisz, ale waga jest nieubłagana i wciąż pokazuje, że kilogramy rosną. Co się dzieje?

Nie tracisz na wadze, więc co jest tego przyczyną? Nadmiar tłuszczu w talii może być najtrudniejszy do stracenia. Zanim zaczniesz obwiniać się za to, że nie robisz wystarczającej liczby powtórzeń na siłowni, zastanów się: w miarę upływu lat nawet niewielkie zakłócenie poziomu hormonów może powodować, że ten niesforny tłuszcz na brzuchu nie chce zniknąć.

Badania sugerują, że kobiety po menopauzie stosujące hormonalną terapię zastępczą mają niższy poziom tłuszczu w okolicach brzucha niż te panie, które tego nie robią. Zanim wybierzesz się do lekarza po receptę na kolejne tabletki, musisz wiedzieć, że istnieją naturalne sposoby na ustabilizowanie poziomu hormonów. Zmniejszenie spożycia cukru, wyeliminowanie przetworzonej żywności z diety i unikanie takich rzeczy, jak nabiał, alkohol i kofeina mogą pomóc uspokoić poziom cukru we krwi i poziom insuliny.

Zatem tak naprawdę skąd możesz wiedzieć, że boczki pojawiły się od pizzy i wina, a nie od poważniejszego problemu? Oto pięć znaków, za które winę mogą ponosić hormony, a nie twoje odżywianie.

Czytaj też:
Wciąż masz ochotę na śmieciowe jedzenie? Powodem nie jest głód

5 znaków, które wskazują na tycie przez hormony

1. Odżywiasz się dobrze, a centymetrów w talii przybywa
Jeśli przez większość życia miałaś względnie płaski brzuch, a potem nagle z dnia na dzień pojawiła się na nim oponka, może to oznaczać, że rozwinął się u ciebie brzuch hormonalny. „Z wiekiem ciało może stać się bardziej odporne na insulinę, co powoduje, że gromadzi tłuszcz zamiast go spalać”, wyjaśnia dr Sara Gottfried, autorka The Hormone Cure i The Hormone Reset Diet. Dodaje: „W ciałach kobiet zaczynają coraz bardziej dominować estrogeny, gdy przechodzą do okresu okołomenopauzalnego i dalej. Dominacja estrogenu wpływa na insulinooporność, co powoduje odkładanie się tłuszczu na brzuchu ”.

2. Masz ciągle ochotę na cukier
Według dr Gottfried insulinooporność może mieć również wtórny wpływ na inne ważne hormony. „Odporność na insulinę może wywołać efekt domina w przypadku leptyny. Leptyna jest hormonem, który informuje twoje ciało, gdy jesteś najedzona, ale podwyższony poziom insuliny ostatecznie prowadzi również do podwyższenia poziomu leptyny ”, wyjaśnia. „Podwyższony poziom leptyny, pomimo tego, co myślisz, nie oznacza, że ​​szybciej odłożysz widelec i przestaniesz jeść. Stale podwyższone poziomy leptyny mogą prowadzić do dysfunkcji receptorów leptyny”, jak mówi dr Gottfried. Receptory te przestają wysyłać sygnały do ​​mózgu, aby dać ci sygnał, żebyś przestała jeść. W rezultacie wywołujesz odwrotność tego, co leptyna ma kontrolować i nadal jesz, a zatem nie otrzymujesz sygnału, aby przestać.

3. Odczuwasz wahania nastroju
Gdy kobiety wkraczają w okres przedmenopauzalny i pomenopauzalny, poziom estrogenów w ich ciałach często się zmienia, co może prowadzić do wahań nastroju i uporczywego przybierania na wadze w okolicach brzucha. Według badań z University of Wisconsin to właśnie dlatego kobiety są bardziej narażone na rozwój zaburzeń nastroju niż mężczyźni. Badanie wykazało, że poziomy estrogenu u kobiet wahają się najczęściej podczas zdarzeń związanych z cyklem rozrodczym i zmianami menopauzalnymi. Jest to również czas, w którym większość kobiet zgłasza wystąpienie depresji lub nawracającej depresji. Poziom estrogenu zmienia się naturalnie podczas menopauzalnych zmian w ciele, co może powodować wahania nastroju i prowadzić do przyrostu masy ciała. Dlatego dr Gottfried mówi, aby nie obwiniać się o nadmierny przyrost masy ciała. „Jeśli walczysz o utratę wagi bez powodzenia, nie obwiniaj siebie o brak siły woli lub samodyscypliny. Najprawdopodobniej twoje hormony odwróciły się przeciwko tobie”. Skup się na rzeczach, które możesz kontrolować, takich jak dieta i ćwiczenia. Ulepsz swoje posiłki i pamiętaj o włączeniu do diety dużej ilości warzyw, chudego białka, złożonych węglowodanów i zdrowych tłuszczów. Te produkty nie tylko zapewnią sytość i zmniejszą głód, ale także dostarczą składników odżywczych, których potrzebuje twój organizm, aby powstrzymać związaną z wiekiem insulinooporność i utratę mięśni.

4. Jesteś cały czas zestresowana
Kolejnym ważnym czynnikiem, który wpływa na tłuszcz na brzuchu jest kortyzol często nazywany hormonem stresu. Poziom kortyzolu wzrasta, gdy twoje ciało wyczuwa, że ​​jesteś przytłoczona niepokojem, co może prowadzić do uporczywego przyrostu masy ciała. Według dr Jacqueline Montoya, lekarza medycyny ratunkowej jest to spowodowane tym, że ciało przechodzi w tryb walki lub ucieczki. „Wysoki poziom stresu i lęku może spowodować przejście organizmu w tryb przeżycia, który podnosi poziom kortyzolu i sygnalizuje, żeby organizm gromadził więcej tłuszczu”, jak wyjaśnia specjalistka.

5. Wciąż jesteś wyczerpana, ale nie możesz zasnąć.
Bezsenność i wyczerpanie mogą wskazywać na to, że to właśnie hormony są odpowiedzialne za zwiększenie masy ciała. Brak snu powoduje zmęczenie, co prowadzi do stresu i, paradoksalnie, bezsenności. Wszystkie te rzeczy będą zaburzać poziomy twoich hormonów, szczególnie kortyzolu. „Wysoki poziom kortyzolu może prowadzić do obniżenia poziomu hormonu tarczycy , co może powodować przyrost masy w obrębie brzucha”, jak wyjaśnia dr Montoya. „Może także obniżać poziom hormonów wzrostu, które są odpowiedzialne za budowę tkanek, wzrost mięśni i ogólny stan zdrowia”.
Czytaj też:
Dlaczego z wiekiem ludzie przybierają na wadze?

Jak w naturalny sposób uregulować hormony?

Głównym problemem związanym z brakiem równowagi hormonalnej przyczyniającej się do przyrostu tkanki tłuszczowej na brzuchu jest to, że wszystkie te problemy są powiązane i cykliczne: jeden problem prowadzi do drugiego i nawraca. Dlatego wiele kobiet ma trudności z wyeliminowaniem hormonalnego brzucha. Oprócz interwencji medycznej możesz zmienić styl życia, aby uregulować hormony.

„Podejmowanie codziennych świadomych decyzji dotyczących tego, co jesz, a także ilości ćwiczeń, liczby godzin snu i radzenia sobie ze stresującymi sytuacjami, jest kluczem do zwalczania braku równowagi hormonalnej” – mówi dr Montoya. Dr Gottfried sugeruje dokonanie przeglądu tego, co jesz. „Polecam 40 dni bez cukru, glutenu, nabiału, alkoholu i kofeiny” – wskazuje specjalistka i dodaje: „Staraj się jeść około pół kilograma warzyw dziennie, takich jak warzywa krzyżowe, wraz z białkami, które działają przeciwzapalnie. Celem jest zmniejszenie problemów żywieniowych poprzez wyeliminowanie produktów spożywczych, które mogą wywoływać różne reakcje w organizmie”.

Oprócz zmiany diety dr Gottfried zaleca przerywany post. Preferuje metodę 16:8. Każdego dnia jest ośmiogodzinne okno żywieniowej i 16-godzinny post, który zahacza także o noc. Jednak możesz zdecydować, w jakim okresie chcesz pościć, czy to rano, czy wieczorem. Radzi także robić treningi HIIT i spędzać co najmniej siedem do ośmiu godzin każdej nocy. „Niska jakość snu powoduje spustoszenie w wewnętrznej biochemii i częściej przejadasz się, gdy jesteś zmęczona” – mówi.

Czytaj też:
Czy masło orzechowe tuczy? Zdziwisz się!

Źródło: prevention.com