Spotyka się z tym co trzeci chory na otyłość
Artykuł sponsorowany

Spotyka się z tym co trzeci chory na otyłość

Dodano: 
Choroba otyłościowa. Zdjęcie ilustracyjne
Choroba otyłościowa. Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock
Agresja werbalna wobec chorych na otyłość może przybierać bolesne formy, a w powszechnym użyciu funkcjonuje cały szereg obraźliwych określeń kierowanych do osób z otyłością. Dlatego język, który funkcjonuje wokół choroby otyłościowej, można i trzeba zmieniać. Właśnie po to powstał poradnik „Jak wspierająco mówić o chorobie otyłościowej. Praktyczny słownik”.

W pracach nad „Słownikiem…” wzięli udział interdyscyplinarni eksperci: prof. dr hab. n. med. Paweł Bogdański, prezes Polskiego Towarzystwa Leczenia Otyłości; dr hab. n. med. Mariusz Wyleżoł, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Leczenia Otyłości; Adrianna Sobol – psycholog pracująca z osobami chorymi na otyłość oraz twórczyni portalu „W trosce o chorego pracownika”, a także Beata Tadla – dziennikarka telewizyjna, radiowa i prezenterka.

Opracowanie zawiera wyniki badania zrealizowanego w dniach 23–29.05.2023 roku na zlecenie Novo Nordisk. W ramach badania przeprowadzono 1012 ankiet, gdzie 701 zostało przeprowadzonych na reprezentatywnej grupie Polaków, a pozostałe 311 stanowiła wyselekcjonowana na podstawie wyliczonego BMI celowa próba 311 respondentów z otyłością lub nadwagą.

„Locha”, „maciora”, „świnia”…

Otyłość to jedna z tych chorób, których podstawowy objaw: nadmierna masa ciała, jest natychmiast widoczny, a chory nie może go ukryć. To powoduje wiele negatywnych reakcji społecznych. Jak potwierdza badanie, pociąga też za sobą głęboką stereotypizację: mamy skłonność do przypisywania osobom z otyłością pewnych cech ze względu na ich wygląd.

Badanie postrzegania osób z chorobą otyłościową

Prawie połowa respondentów, którzy sami nie cierpią na otyłość, twierdzi, że chorym najpewniej brak silnej woli (47 proc. wskazań). I choć dwa kolejne najczęściej wskazywane przez nich skojarzenia miały pozytywny wydźwięk i były to: „sympatyczny” (37 proc.) oraz „z poczuciem humoru” (36 proc.,) to niemal tyle samo osób stwierdziło, że osoba z otyłością jest zaniedbana (33 proc.), leniwa (31 proc.) i smutna (29 proc.). Gdyby zsumować wyniki procentowe przypisane cechom dodatnim i ujemnym, to osobom z otyłością, niesprawiedliwie przypisuje się w większości negatywne cechy charakteru.

Aż 69 proc. ankietowanych potwierdziło, że było świadkami przemocy słownej wobec osoby z otyłością. Najczęściej był przez ankietowanych wymieniany był rzeczownik „grubas” / „grubaska” (56 proc. wśród osób chorych i 60 proc. wśród pozostałych), a na drugim miejscu określenie „świnia” oraz bliskoznaczne: „locha” / „wieprz” / „prosię” / „maciora” / „tucznik”/ „locha” / „knur”: wskazało je 24 proc. wśród wszystkich oraz 27 proc. wśród chorych.

Badanie postrzegania osób z chorobą otyłościową

Osoby z otyłością częściej niż pozostałe wskazywały też takie określenia jak „gruby / „gruba” (17 proc. osób z otyłością i 16 proc. pozostałych) i „tłusty” / „tłuścioch”(17 proc. chorych i 16 proc. pozostałych). W obu grupach respondenci wymieniali także takie określenia jak: „krowa”, „beka” / „beczka” / „baryłka”, „baleron”/ „bekon” / „smalec” / „słonina”, „pulpet”, „pasztet”, „wieloryb” /„waleń” / „kaszalot”.

Wspierać, nie ranić

W efekcie osoby z otyłością zamiast szukać drogi leczenia, wycofują się z życia towarzyskiego, zawodowego, zamykają się w domach. Werbalna stygmatyzacja bywa przyczyną stanów lękowych i depresyjnych, a nawet prowadzi do eskalacji agresji fizycznej wobec chorych.

– Przerażają mnie wyniki badań… w tych słowach jest mnóstwo agresji. Za każdym stoi intencja poniżenia i krytyki przez pryzmat wyglądu. Trudno się te słowa czyta, a co dopiero słyszy pod własnym adresem. Takie słowa zadają niegojące się rany, zostają na zawsze i stają się źródłem bólu i cierpienia – skomentowała wyniki badania Emilia Modrzyńska, ambasadorka kampanii „Porozmawiajmy szczerze o otyłości”.

– Smutny jest dla mnie fakt porównywania człowieka do wielkiego zwierzęcia czy ogromnego przedmiotu. Nikt nie zasługuje na takie komentarze. A sytuacja osób chorujących na otyłość jest tu szczególna, ponieważ objaw choroby decyduje o postrzeganiu całego człowieka. I niestety taka sytuacja nie dotyczy żadnej innej choroby – dodała.

– Kiedy słyszę te określenia, wiem, że osoba, która je wypowiada jest po prostu nieświadoma mechanizmów działania choroby otyłościowej. To tylko pokazuje, jak wiele jeszcze należy zrobić w kwestii właściwej edukacji o otyłości jako poważnej chorobie, za którą chory nie ponosi odpowiedzialności i jak bardzo wobec chorego potrafi być ona bezwzględna – powiedziała Katarzyna Głowińska, prezeska FLO – Fundacji na rzecz Leczenia Otyłości, która również zmaga się z chorobą otyłościową.

– Osoby z otyłością doskonale wiedzą, w jakiej sytuacji się znajdują i każdego dnia odczuwają trudności z tym związane. Używanie inwektyw w żaden sposób nie motywuje, agresywne komentarze nie przywrócą przecież homeostazy w funkcjonowaniu naszych organizmów, a to przez jej brak rozwija się u nas choroba. Takie zachowania natomiast powodują strach, budują poczucie bezsilności i doprowadzają do jeszcze większego zamknięcia się w sobie i depresji – podkreśliła.

Mapa dobrej i złej komunikacji

Poradnik „Jak wspierająco mówić o chorobie otyłościowej. Praktyczny słownik” ma za zadanie pomóc walczyć z agresją słowną pod adresem chorych na otyłość. Opracowanie jest skierowane do wszystkich, którzy chcą pisać i mówić o otyłości oraz osobach chorych na otyłość w sposób empatyczny.

Jak wspierająco mówić o chorobie otyłościowej

Publikacja zawiera nie tylko badanie nad negatywnym słownictwem odnoszącym się do otyłości, ale daje także praktyczne przykłady, czym zastępować raniące sformułowania. Słownik przedstawia również szereg pojęć, które funkcjonują wokół otyłości, takich jak fatfobia, fatshaming, weightsm czy negging. Porządkuje tym samym mnogość różnych punktów widzenia.

Pełną wersję opracowania można bezpłatnie pobrać ze strony https://ootylosci.pl/.

Artykuł sponsorowany powstał we współpracy z Novo Nordisk będącym Organizatorem kampanii edukacyjnej „Porozmawiajmy szczerze o otyłości”.
Źródło: Novo Nordisk