Menopauza może wystąpić u kobiet w różnym wieku – czasem mają ją 45-latki, a u innych pań występuje dopiero po 50-tce. Menopauza wiąże się z zakończeniem występowania cykli miesiączkowych u kobiety. Towarzyszy jej wiele nieprzyjemnych objawów, takich jak uderzenia gorąca, przyrost masy ciała, nocne poty, bóle głowy czy suchość pochwy. Istnieją jednak naturalne metody na to, by objawy menopauzy złagodzić. Pomocne będą zioła.
Zioła na menopauzę
1. Pluskawica groniasta
Naturalnie porasta obszary Ameryki Północnej i to właśnie Indianie jako pierwsi dostrzegli jej lecznicze właściwości. Pluskawica miałaby łagodzić uderzenia gorąca i łagodzić nocne poty. Jednak badania przeprowadzone wśród 8000 kobiet w okresie około- i pomenopeuzalnym, a także w czasie samej menopauzy nie potwierdziły, ale też nie wykluczyły tej tezy.
Pluskawicę zaleca się stosować u osób z chorobami wątroby, rzadko powoduje efekty uboczne, więc można spróbować, czy u danej osoby poradzi sobie z uderzeniami gorąca i wzmożoną potliwością.
2. Koniczyna czerwona (koniczyna łąkowa)
Koniczyna czerwona stanowi bogate źródło izoflawonów, które działają podobnie do estrogenów, a to właśnie poziom tych hormonów spada u kobiet w czasie menopauzy. W celu zbadania je skuteczności w łagodzeniu gorąca, nocnych potów i utraty masy kostnej wykonano aż 11 badań, według których koniczyna czerwona rzeczywiście okazała się skuteczniejsza niż placebo. Nadal jednak potrzebne są kolejne badania potwierdzające jej skuteczność. Podobnie jak pluskawica groniasta, koniczyna czerwona nie wywołuje efektów ubocznych. Należy jednak pamiętać, że jej stosowanie nie jest wskazane przez kobiety po lub w trakcie choroby nowotworowej, a konkretnie raka piersi, wrażliwego na działanie estrogenów.
3. Dzięgiel chiński
Nazywa się go również żeńskim żeń-szeniem. Choć brzmi egzotycznie, dzięgiel chiński jest blisko spokrewniony z marchewką, selerem i pietruszką. W medycynie chińskiej dzięgiel jest używany do łagodzenia objawów PMS i menopauzy. Dwa z badań, w którym zastosowano mieszankę dzięgla chińskiego, koniczyny czerwonej, pluskawicy groniastej i rumianku wykazały, że działa ona skuteczniej niż placebo. Dzięgiel jest bezpieczny w stosowaniu, jednak może rozrzedzać krew, więc nie jest polecany osobom przyjmującym leki właśnie na rozrzedzanie krwi.
4. Olej z wiesiołka
Olej z wiesiołka stosowany jest jako sposób na złagodzenie uderzeń gorąca i utratę masy kostnej u kobiet w czasie menopauzy. Jednak i tu część badań wykazuje, że jego działanie nie jest skuteczniejsze od placebo, część jednak dowodzi jego skuteczności. Olej z wiesiołka w połączeniu z wapniem i kwasami omega-3 skutecznie zatrzymał utratę masy kostnej w grupie badanych kobiet. U większości osób olej z wiesiołka nie wywołuje efektów ubocznych, może jednak reagować z niektórymi lekami na HIV.
5. Pieprzyca peruwiańska
Znów nazwa brzmi egzotycznie, a jednak pieprznica jest spokrewniona z brukselką, brokułami i kapustą. W przypadku kobiet w okresie menopauzy ma pomagać w zatrzymaniu spadku libido, wpływać pozytywnie na nastrój i zapobiegać suchości pochwy. Kilka małych badań potwierdziło, że ma ona takie właściwości. Jak i poprzednio wymienione zioła, tak i to nie powoduje skutków ubocznych, jednak warto skonsultować chęć jego zażywania z lekarzem. Pieprzyca stała się w ostatnich latach bardzo popularna, co niestety wiąże się z ryzykiem tego, że niektóre z ziół mogły zostać zanieczyszczone w czasie ich wielkich upraw.
6. Soja
Soja, podobnie jak koniczyna czerwona, jest źródłem izoflawonów o działaniu podobnym do estrogenów. Jedno z badań przeprowadzonych na 95 kobietach wykazało, że suplementacja izoflawonami sojowymi może pozytywnie wpływać na zdrowie kości u kobiet w okresie menopauzalnym, a także minimalizować częstotliwość uderzeń gorąca.
7. Siemię lniane
Siemię lniane zawiera lignany o budowie chemicznej i funkcjach podobnych do estrogenu. W jednym z badań, w którym wzięło udział 140 kobiet wykazano, że siemię lniane poprawiło ogólną jakość życia osób je przyjmujących. Potrzebne są kolejne badania, jednak warto spożywać siemię lniane ze względu na jego inne zalety: zawartość błonnika i zdrowych tłuszczów.
8. Żeń-szeń
Żeń-szeń znany jest z tego, że poprawia odporność, zdrowie serca, dodaje energii. Dużo mówi się o jego potencjale w łagodzeniu objawów spadku libido oraz polepszaniu nastroju u kobiet w czasie menopauzy, jednak potrzeba kolejnych badań potwierdzających te tezy. Żeń-szeń nie jest bezpiecznym ziołem dla wszystkich – reaguje z lekami regulującymi ciśnienie krwi, poziom cholesterolu i lekami rozrzedzającymi krew.
9. Waleriana
Waleriana nazywana jest „naturalnym valium”, ponieważ ma właściwości uspokajające. Okazuje się, że pomaga i kobietom w okresie okołomenopeuzalnym. Z badania z udziałem 100 kobiet wynika, że waleriana w połączeniu z melisą skutecznie poprawiła ich jakość snu. Waleriana może jednak powodować zawroty głowy, bóle głowy, zaburzenia trawienia, a także zbyt dużą senność w ciągu dnia.
10. Niepokalanek pospolity
Podobnie jak w przypadku innych ziół, badania z udziałem niepokalanka pospolitego wykazują różne wyniki. Niektóre wskazują na brak jego skuteczności jako środka łagodzącego objawy menopauzy, jednak jedno z nowszych badań, przeprowadzone z udziałem 52 kobiet wykazało, że niepokalanek zmniejszył u nich intensywność uderzeń gorąca, a także poczucie lęku. Nie zaleca się stosowania tego zioła w przypadku osób, które przyjmują leki przeciwpsychotyczne lub leki na chorobę Parkinsona.
Czytaj też:
Menopauza – domowe sposoby na złagodzenie objawów