Mama pokazała mi trik, jak uratować zwarzoną zupę. Białe farfocle już nie psują mojego dania

Mama pokazała mi trik, jak uratować zwarzoną zupę. Białe farfocle już nie psują mojego dania

Dodano: 
Kobieta podczas gotowania zupy
Kobieta podczas gotowania zupy Źródło:freepik/ autor: ArthurHidden
Zwarzenie się zupy jest jednym z częstych problemów, z którym borykają się osoby, które dopiero zaczynają swoją przygodę z gotowaniem. Gdy dojdzie już do tego – obiad można jeszcze z łatwością uratować. Podpowiadamy, jak to zrobić.

Zupy są ważnym elementem naszego jadłospisu. Wiele z nich jest naprawdę szybkich i prostych w przygotowaniu. Żeby były jeszcze smaczniejsze, niektóre na sam koniec zabiela się śmietanką. Choć ma to polepszyć cały efekt tego dania, to niekiedy zdarza się, że całkowicie go psuje. Mowa o zwarzeniu się zupy. Takie danie nie wygląda wtedy zbyt apetycznie, warto więc postarać się, by do tego nie doszło. Są jednak też patenty na to, by je uratować.

Jak uratować zwarzoną zupę? Proste triki

Zabielenie zupy śmietaną daje jej aksamitne i kremowe wykończenie. Co jednak gdy śmietana się zwarzy? Dzięki babcinym sposobom z łatwością można uratować taką zupę. Jeśli już doszło do tej małej, kuchennej tragedii – nie załamujcie rąk, tylko zacznijcie działać. Jeżeli grudki nabiału są drobne, jednak mimo wszystko widoczne, wystarczy, że zblendujecie zupę. W ten sposób pozbędziecie się ich szybciej i efektywniej niż poprzez zwykłe mieszanie jej w garnku.

Jeśli nie chcecie, żeby wasza zupa miała konsystencję kremu – postawcie na drugi sposób. Polega on na przecedzeniu zupy z grudkami przez sitko, które ma małe oczka. Ta metoda będzie dobra, jeśli fragmenty zważonego nabiału są spore. Jeśli już pozbędziecie się tych „niechcianych elementów” zupy, to nic nie stoi na przeszkodzie, żebyście jeszcze raz dodali śmietanę i powtórzyli cały proces zabielania zupy.

Co zrobić, żeby zupa się nie zwarzyła?

Kluczem do sukcesu podczas zabielania zupy jest odpowiedni sposób dodawania śmietany. Przede wszystkim nie należy jej wlewać do gorącej zupy – wtedy możecie mieć pewność, że się zwarzy. Zawarte w śmietanie białko błyskawicznie ścina się z gorącą zupą. Żeby tego uniknąć, musicie stopniowo hartować śmietanę, wlewając niewielkie ilości wywaru do kubeczka (musicie przy tym energicznie mieszać całość), by potem dodać ją do zupy. Dzięki temu temperatura śmietany będzie stopniowo podnoszona.

Innym sposobem jest wlanie do kubka śmietany, dosypanie odrobiny mąki i dolanie niewielkiej ilości zimnej wody. Całość należy dokładnie wymieszać, a później dodać do ciepłej zupy. Róbcie to stopniowo, cały czas mieszając zupę. Zagotujcie zupę, a później od razu wyłączcie gaz. Żeby wasza zupa się nie zwarzyła ważne jest też, żeby kupować odpowiednie śmietany – wybierajcie te 12 procentowe i 18 procentowe. Możecie postawić też na wysokoprocentową zawartość tłuszczu – 30 lub nawet 36 procent. Ten sposób poleca Magda Gessler, ponieważ taka zawartość tłuszczu chroni przed działaniem wysokich temperatur. Dodatkowo słodka śmietanka idealnie pasuje do kwaśnych zup, ponieważ delikatnie łagodzi ich smak. Ważne jest również, by wyjąć śmietanę z lodówki na 10-15 minut przed zabraniem się za zabielanie zupy.

Sprawdźcie też, jak ugotować warzywa w zupie, żeby nie straciły wartości odżywczych. Jeśli z kolei jesteście na diecie – nie rezygnujcie z jedzenia tego rodzaju potraw, ponieważ jedzenie zup wspomaga odchudzanie.

Czytaj też:
Zapomniana zupa wraca do łask. Moja mama kiedyś gotowała ją na okrągło, teraz ja korzystam z przepisu
Czytaj też:
Rosół przygotowuję inaczej niż wszyscy. Wychodzi bajecznie smaczny bez dodawania kostki rosołowej

Opracowała:
Źródło: Odżywianie WPROST.pl