Żeń-szeń – co trzeba o nim wiedzieć?
W tradycyjnej medycynie chińskiej żeń-szeń wykorzystywany jest jako środek na wiele dolegliwości i schorzeń. Chociaż początkowo uprawiany był tylko w Azji, obecnie rośnie w wielu miejscach na świecie, dzięki czemu występuje w różnorakich odmianach. Jednak to żeń-szeń chiński (Panax ginseng), nazywany też właściwym, uważany jest za panaceum, gdyż zawiera aż 200 substancji aktywnych, które sprawiają, że używa się go w lecznictwie i kosmetyce. Najczęściej wykorzystuje się korzeń żeń-szenia, gdyż to właśnie w nim zawartych jest najwięcej korzystnych dla organizmu związków. Najważniejsze z nich to ginsenozydy, zwane także saponinami triterpenowymi, których działanie wielokrotnie zostało potwierdzone badaniami naukowymi. Najkorzystniejsze właściwości żeń-szenia właściwego, które udowodnili badacze to:
-
wzmacnia układu odpornościowego,
-
obniża poziom cholesterolu we krwi,
-
łagodzi objawy menopauzy,
-
zmniejsza uczucie zmęczenia i poprawia koncentrację,
-
obniża poziom glukozy we krwi
- oraz poprawia funkcje seksualne.
Warto jednak pamiętać, że chociaż żeń-szeń chiński ma wiele pozytywnych właściwości zdrowotnych, to nie jest też to roślina dla każdego. Przede wszystkim nie powinny go stosować kobiety w ciąży i karmiące, dzieci, a także – co bardzo ważne – osoby przewlekle stosujące leki, z którymi substancje aktywne mogą wchodzić w interakcje i przez to osłabiać lub wzmacniać ich działanie.
Czy żeń-szeń syberyjski i żeń-szeń koreański to ta sama roślina?
Należy podkreślić, że żeń-szeń właściwy jest kłopotliwy w uprawie. Trudność polega na tym, że rośnie tylko na żyznej i przepuszczalnej glebie, a także że wzrasta powoli – aby wykorzystać korzeń żeń-szenia, roślina musi mieć 4-6 lat. W związku z tym producenci poszukują roślin, które będą sprawiały mniej trudności, a będą miały zbliżone właściwości do żeń-szenia chińskiego. Jedną z takich roślin jest eleuterokok kolczasty, nazywany potocznie żeń-szeniem syberyjskim, który ma znacznie mniejsze wymagania, jeżeli chodzi o uprawę. Warto jednak pamiętać, że chociaż nazwa sugeruje, jakby był odmianą chińskiego panaceum, to w rzeczywistości jest tylko podobną rośliną. Sytuacja wygląda inaczej w przypadku żeń-szenia koreańskiego, zwanego też czerwonym, gdyż to on jest odmianą żeń-szenia właściwego i ma takie jak on właściwości. Tym samym wybierając konkretny preparat, warto sprawdzić, czy zawiera żeń-szeń właściwy lub jego odmianę, czy może zupełnie inną roślinę, która tylko go przypomina.
Jaki zatem skład i właściwości ma żeń-szeń syberyjski?
Eleuterokok kolczasty, czyli żeń-szeń syberyjski, spośród wszystkich znajdujących się w nim substancji aktywnych zawiera najwięcej eleuterozydów, czyli glikozydowych pochodnych kwasu oleanowego. Badania naukowe dowodzą, że stosowanie go zwiększa odporność na stres, uspokaja, a także poprawia koncentrację, pamięć i samopoczucie. Ekstrakt z jego korzenia poprawia odporność, wydolność i sprawność fizyczną, a także przyspiesza rekonwalescencję. Istotne jest także to, że niektóre z substancji, które zawiera, wykazują działanie adaptogenne, dzięki czemu pomaga to utrzymać organizm w dobrej kondycji. Chociaż także zawiera wiele właściwości prozdrowotnych, warto pamiętać, że nie jest to żeń-szeń chiński ani też żadna jego odmiana.
Czy żeń-szeń koreański ma jakieś dodatkowe właściwości?
Żeń-szeń koreański (Korean Ginseng) w swoim składzie, jak i właściwościach jest praktycznie identyczny z żeń-szeniem chińskim, gdyż wśród substancji aktywnych dominują ginsenozydy. Warto jednak pamiętać, że zarówno żeń-szeń chiński, jak i koreański, to preparaty o silnym działaniu, których stosowanie w wielu przypadkach (np. u osób stosujących przewlekle leki) powinno być skonsultowane ze specjalistą.
Czytaj też:
Liposomalne suplementy diety – czy są lepsze od tradycyjnych?