Prawdopodobnie masz swój ulubiony smak gumy. A korzyści z jej żucia być może nie kończą się na zmianie wrażeń smakowych w jamie ustnej. W istocie, wiele osób stosuje gumę w celu zmniejszenia masy ciała. Niektórzy mówią, że pomaga im kontrolować zachcianki, innych zaś powstrzymuje przed spożyciem skądinąd kalorycznego „śmieciowego jedzenia”. Jednak odpowiedź na zagadnienie, czy żucie gumy jest właściwą strategią odchudzania, jest bardziej wyczerpująca niż „tak” lub „nie”.
Czytaj też:
Czy połknięta guma do żucia zalega w żołądku latami?
Schudnąć, żując gumę?
„Nie istnieją jednoznaczne dane dotyczące tego, czy guma do żucia może powodować utratę wagi” – poinformowała Danielle Staub, dietetyk kliniczna w nowojorskim Weill Cornell Medical Center. Jednak warto przyjrzeć się tym danym, które mogą to w jakiś sposób potwierdzać. Dodała, że guma do żucia może pomagać w utracie wagi, zmniejszając apetyt a co za tym idzie zmniejszyć liczbę przyswajanych kalorii i zwiększyć wydatek energetyczny. Redukuje też poziom stresu.
Jedną z największych zalet gumy do żucia jest pomoc w zapanowaniu nad bezmyślnym podjadaniem. Jeżeli jesteś wielkim fanem przekąsek (i zazwyczaj wybierasz słodycze), guma może wyłączyć sygnały docierające do mózgu, które odpowiadają za chęć przyswojenia odrobiny cukru. Guma odwraca uwagę także od tzw. jedzenia emocjonalnego. Konieczność przeżuwania czegokolwiek w obliczu stresu może zostać zaspokojona dzięki gumie, która nie dostarczy wówczas zbędnych kalorii.
Jaką gumę wybrać? Specjaliści polecają miętowe, które oczyszczają podniebienie i dzięki temu wpływają na hamowanie głodu. Warto zwrócić uwagę również na to, jaka substancja słodząca została do niej dodana.
Czytaj też:
Błonnik pomaga w odchudzaniu, ale mowa o konkretnym rodzaju
Niekorzystny wpływ gumy
Zrzucenie wagi z pomocą gumy może również być efektem ubocznym jej niekorzystnego działania. Jak podkreśliła dietetyk, zgodnie z jednym z badań guma do żucia może potencjalnie zniechęcać do spożywania owoców i obniżać jakość diety. Dlatego, jeżeli pomijasz posiłki i masz nadzieję, że guma zabije uczucie głodu, nie jest to zdrowa strategia odchudzania.
Żucie gumy między posiłkami może pomóc niektórym osobom w zmniejszeniu apetytu i uniknięciu podjadania. Jednak wiele osób czerpie korzyści z jedzenia zaplanowanych przekąsek w ciągu dnia jako ze sposobu na stabilizację energii i zapobieganie zachciankom na niezdrowe pokarmy. Proces ten może jednocześnie pogorszyć pracę twoich jelit. Dla tych, którzy mają dolegliwości trawienne, takie jak wzdęcia lub gazy, guma do żucia może nie być najlepszym rozwiązaniem. Proces żucia często wprowadza niepotrzebne powietrze do przewodu pokarmowego.
Warto wiedzieć też, że guma bezcukrowa – chociaż ma niską zawartość kalorii – obecność sztucznych substancji słodzących występujących w większości gum również może nie mieć dobrego wpływu na zdrowie jelit. Mogą one zaburzać mikrobiom jelita i prowadzić do tego, że organizm wysyła błędne sygnały świadczące o wilczym głodzie. Takie sygnały prowadzą też do magazynowania niepotrzebnych zapasów tłuszczu. Poinformowała o tym Monica Auslander Moreno, konsultant ds. Żywienia w RSP Nutrition.
Jeśli natomiast ulubiona guma zawiera alkohole cukrowe jako środek słodzący, może to również spowodować rozstrój żołądka. Fermentują one w przewodzie pokarmowym, wywołują wzdęcia, gazy i przyczyniają się do nieregularnych wypróżnień.
Czytaj też:
Żujesz gumę? Będziesz mieć zmarszczki