Dieta kobiety ciężarnej opiera się na dostarczaniu najbardziej wartościowych składników odżywczych. Chociaż zioła i przyprawy należą do zdrowych produktów, wielu z ich kobieta nie powinna przyjmować w tym szczególnym okresie. Różne źródła podają tu m.in. krwawnik pospolity, piołun, lubczyk ogrodowy, aloes, a nawet żeń-szeń. Kontrowersje budzi jednak szafran – na jego temat można znaleźć różne sprzeczne opinie.
Czy szafran w ciąży jest bezpieczny?
Jak podaje indyjski serwis Times of India, szczypta szafranu jest zalecana kobietom na różnym etapie ciąży. Ma przynieść różnorodne korzyści: od łagodzenia wahań nastrojów do wspomagania spokojnego snu. Szafran ma też łagodzić skurcze występujące z powodu zmian hormonalnych, a także obniżać wysokie ciśnienie krwi.
Z kolei amerykański serwis Healthline zwraca uwagę na możliwe skutki uboczne przyjmowania szafranu w ciąży. Przytacza tutaj badania, które wykazały, że spożywanie na dużych ilości szafranu może zwiększać ryzyko poronienia. Sugeruje spożywanie nie więcej niż 0,5 grama szafranu dziennie. W nadmiarze może on bowiem działać pobudzająco i powodować skurcze macic.
Polskie źródła zalecają dużą ostrożność w spożywaniu szafranu w ciąży. Najlepiej skonsultować się z lekarzem, który może odradzić lub wskazać zamiennik. Należy uważać także na leki i suplementy z zawartością szafranu.
Czytaj też:
Jak przechowywać przyprawy?