Japońska tempura – co to jest i jak ją przygotować?

Japońska tempura – co to jest i jak ją przygotować?

Dodano: 
Sushi
Sushi Źródło:Shutterstock
Tempura to japońska panierka, którą tworzy gęste ciasto. Jak zrobić idealną tempurę i do przygotowania jakich dań ją wykorzystać?

Tempura to japoński hit kulinarny. Krewetki czy warzywa w tempurze to potrawy, które podbiły gusta kulinarne Europejczyków i Amerykanów. Wielką zaletą tempury jest uniwersalność – można ją przygotować niemal ze wszystkiego. Co to oznacza i jak ją zrobić we własnym domu?

Czym jest tempura?

Tempura to gęste ciasto, w którym obtacza się kawałki ryb lub warzyw. Jest ono smażone na głębokim tłuszczu, dzięki czemu staje się złociste i chrupiące. W tempurze można przygotować wszystko – chude mięsa, ryby, owoce morza, a także warzywa. Takie danie idealnie komponuje się z sosem sojowym, sosem tentsuyu, a także innymi sosami z kuchni azjatyckiej.

Z czego zrobiona jest tempura?

Tempura to gotowe ciasto, które stosuje się w kuchni azjatyckiej do przygotowywania różnego rodzaju potraw. Ciasto składa się z dwóch składników: mąki i wody. W cieście można przygotować zarówno ryby, jak i drób oraz warzywa. Aby panierka była chrupiąca, należy zadbać o temperaturę oleju i smażyć kawałki warzyw lub mięsa na głębokim tłuszczu.

Wartości odżywcze tempury

Tempura nie ma zbyt wielu wartości odżywczych, ponieważ ciasto przygotowywane jest z mąki pszennej oraz kukurydzianej. Jeśli jednak obtaczamy w tempurze kawałki ryb czy owoców morza, możemy dostarczyć organizmowi witaminy D i mikroelementów. Warto jednak pamiętać, by nie jeść tempury zbyt często – danie to jest smażone na głębokim tłuszczu, może zatem zaburzać gospodarkę lipidową organizmu, a także obciążać układ trawienny.

Sekret idealnej tempury

Aby tempura udała nam się dokładnie tak samo jak w restauracji, musimy skupić się na cieście. Kluczem do przygotowania dobrej tempury jest zrobienie idealnego ciasta. Powinno ono być gęstsze od ciasta naleśnikowego i przygotowywane bardzo szybko. Ciasto długo wyrabiane z dużą ilością pęcherzyków powietrza nie będzie tak smaczne jak to, które wyrabia się szybko. Nie należy się przejmować się jego konsystencją – ciasto nie musi być idealnie gładkie, mogą być widoczne na nim grudki. W czasie smażenia one znikną. Jak widać tempura to pomysł na danie dla zabieganych, którzy w kuchni nie zawsze są skrupulatni i sumienni.

Nie oznacza to jednak, że przygotowanie tempury nie wiąże się z przestrzeganiem zasad. Woda do przygotowania tempury musi być bardzo zimna, najlepiej schłodzona wcześniej w lodówce, a olej bardzo mocno nagrzany. Jeśli chcesz usmażyć idealne warzywa w tempurze, najpierw rozgrzej olej, a później zabierz się do przygotowania ciasta. Ciasto na tempurę robi się szybko, dlatego jest to dobra metoda, by olej odpowiednio mocno się nagrzał przed rozpoczęciem smażenia. Pamiętaj również, że czas smażenia tempury jest krótki.

Do jakich dań pasuje tempura?

Tempura idealnie pasuje do owoców morza. Krewetki w tempurze to rarytas kuchni japońskiej. Tempura ma swoje miejsce w zestawach sushi, można przygotowywać z nią warzywa (nawet grzyby), chude mięsa, np. kurczaka. W tempurze można obtaczać także warzywa – świetnie smakuje fasolka szparagowa, marchew, papryka, brokuł, a nawet... cebula.

Warto spróbować przygotować tempurę w domu. Na początku dobrze jest zacząć od czegoś prostego, co będzie dobrze się obtaczało w cieście. Kurczak lub delikatna ryba to idealne dania na początek przygody z tempurą. Gdy już uda nam się przygotować idealne ciasto, możemy sięgnąć po owoce morza.

Jak zrobić tempurę?

Tempurę można przygotować w kilku prostych krokach.

  1. Klucz do zrobienia idealnego ciasta tkwi nie w proporcji składników (choć to również jest istotne), ale w... wodzie. Woda do przygotowania tempury powinna być bardzo zimna. Dobrze jest najpierw mocno ją schłodzić (np. w lodówce). Dzięki temu, gdy dodamy do niej mąki, ciasto uzyska odpowiednią konsystencję
  2. Zanim zaczniemy smażyć tempurę, trzeba porządnie rozgrzać olej. Warto wybierać oleje roślinne, które mają wysoką temperaturę dymienia
  3. Tempura nie nadaje się do długiego smażenia. Warzywa, ryby, owoce morza czy mięso powinny być krótko obsmażane ze wszystkich stron, by stały się chrupiące i złociste. Gdy tylko danie uzyska złoty kolor, zdejmujemy z patelni i odstawiamy do wystudzenia. Dobrze jest również odsączyć je w ręczniku papierowym, by pozbyć się nadmiaru tłuszczu. Takie kawałki w tempurze można jeść samodzielnie z ulubionym sosem albo w towarzystwie ryżu i warzyw

Składniki tempury

Przygotowanie tempury jest proste. Można ją zrobić z dwóch składników (mąki i wody), ale można zastosować również bardziej skomplikowany przepis. Wystarczy wymieszać ze sobą: pół szklanki mąki pszennej, pół szklanki mąki kukurydzianej, szklankę bardzo zimnej wody oraz 1 żółtko jaja. W takiej panierce obtaczamy warzywa, ryby i owoce morza, a następnie smażymy na mocno rozgrzanym tłuszczu. Nadmiar tłuszczu odsączamy ręcznikiem papierowym. Warzywa możemy podawać z odrobiną sosu sojowego lub innego ulubionego sosu.

Na jakim oleju przygotować tempurę?

Do smażenia tempury nadaje się olej sezamowy czy olej ryżowy. Do smażenia warzyw i mięs w panierce można wykorzystać każdy olej roślinny, który dymi się w wysokich temperaturach. Można do tego celu wykorzystać także oliwę z oliwek extra virgin, która również ma wysoki punkt dymienia.

Czytaj też:
Ten olej jest idealny do smażenia. Nadaje potrawom orzechowy smak
Czytaj też:
Czym zamienić skrobię kukurydzianą? 5 propozycji

Olej ryżowy obniża ciśnienie i działa przeciwzapalnie

Otrzymuje się go z otrębów ryżowych. Zawiera kwas linolowy, linolenowy, oleinowy, mirystynowy, palmitynowy i stearynowy. Może stabilizować poziom cukru we krwi, zmniejsza też uszkodzenia spowodowane nadmiarem cukru w pożywieniu. Pomaga utrzymywać właściwy poziom cholesterolu. 
W jego składzie ważną rolę odgrywa gamma-oryzanol (czyli połączenie estrów steroli roślinnych i kwasu ferulowego z innymi związkami), który ma kilkukrotnie większe działanie przeciwstarzeniowe niż popularna witamina E zwana „witaminą młodości”.
Doskonale nawilża skórę i dodaje jej blasku, można nim smarować końcówki włosów, nadaje się też do rozjaśniania przebarwień na ciele.Nadaje się do smażenia, pieczenia, grillowania warzyw i mięsa, a dzięki wyjątkowemu aromatowi można go używać także do sałatek.


Olej lniany obniża poziom „złego” cholesterolu i zapobiega nowotworom

Olej lniany (zwany także olejem budwigowym) cechuje się wysoką zawartością nienasyconych kwasów omega-3 i omega-6. Zawiera także kwas linolenowy – 58%, kwas oleinowy – 18%, kwas linolowy – 15%, kwas palmitynowy – 6% i kwas stearynowy – 3%. 
Reguluje poziom cholesterolu (zwiększa poziom „dobrej” frakcji HDL i obniża poziom „złego” cholesterolu LDL). Dzięki właściwościom antynowotworowym może zapobiegać m.in. takim chorobom jak rak piersi, jajników, prostaty czy jelita grubego. Ma dobry wpływ na układ nerwowy i metabolizm (pomaga utrzymać prawidłową masę ciała, usuwa zbędne produkty przemiany materii z organizmu).

Olej sezamowy ma dobry wpływ na serce i układ nerwowy, zapobiega miażdżycy

Powszechnie uznaje się go za najstarszy olej świata. Ma lekko orzechowy aromat. Powstaje z tłoczenia na zimno nasion sezamu. Jest jednym z najlepszych źródeł fitosteroli. Zawiera kwas foliowy i chroni przed anemią, w jego składzie znajdziemy też witaminę A, B i E, miedź, mangan, wapń, żelazo, fosfor, magnez i cynk. Zapobiega chorobom serca, miażdżycy. Obniża ciśnienie krwi.
Warto zdawać sobie sprawę z tego, że olej sezamowy nie nadaje się do długiego smażenia, bo podczas obróbki termicznej traci sporo cennych właściwości. Doskonale nadaje się za to jako dressing do sałatek lub do polania klasycznego hummusu.

Olej kokosowy – poprawia trawienie i zapobiega próchnicy

Zdania na temat jego właściwości leczniczych są podzielone ze względu na wysoką zawartość tłuszczów nasyconych, które mogą sprzyjać m.in. miażdżycy, udarom mózgu i chorobom serca.
Ze względu na kwas laurynowy działający silnie antybakteryjnie, grzybobójczo i przeciwwirusowo, może hamować rozwój bakterii powodujących uszkodzenia jamy ustnej i rozwój próchnicy. Niektóre wyniki badań naukowych sugerują, że może radzić sobie także ze zwalczaniem gronkowca złocistego. Pomaga w walce z grzybicą i może mieć dobre działanie w przypadku chorób neurodegeneracyjnych tj. parkinson i alzheimer.
Nadaje się do smażenia i pieczenia w wysokich temperaturach. Można też go stosować bezpośrednio na skórę jako zamiennik balsamu do ciała (w połączeniu z sodą oczyszczoną i olejkiem miętowym może być alternatywą dla tradycyjnej pasty do zębów).

Olej z pestek winogron ma 2 razy więcej witaminy E niż oliwa z oliwek

Reguluje poziom cholesterolu, chroni komórki przed starzeniem się, działa przeciwnowotworowo, ma dobry wpływ na układ nerwowy i na skórę. Nadaje się nawet do tego, by zwalczać... łupież i naprawiać uszkodzenia spowodowane oparzeniami słonecznymi (przyspiesza gojenie się ran i blizn).
Najwięcej kontrowersji wywołuje wysoka zawartość kwasów omega-6 w oleju z pestek winogron – w nadmiarze może bardziej szkodzić zdrowiu niż wspomagać działanie organizmu.
Stosowanie oleju z winogron może być szczególnie niebezpieczne w przypadku osób mających problemy z tarczycą – głównie przez to, że nasila stany zapalne i może zaburzać prawidłowe działanie hormonów.