Polacy używają ketchupu na potęgę. Świetnie sprawdza się nie tylko jako dodatek do kanapek czy pizzy. Wiele osób wykorzystuje ten produkt także do przygotowania różnego rodzaju marynat i dresingów. Nie zdaje sobie przy tym sprawy, ile cukru mimochodem dostarcza do organizmu. Tę kwestię wzięła „pod lupę” dietetyczka Dominika Hatala. W jednym z najnowszych nagrań opublikowanych w sieci pokazała, jakie ilości słodkiego składnika skrywają w sobie popularne i lubiane produkty.
Jakie ketchupy zawierają najwięcej cukru?
Dominika Hatala wzięła „pod lupę” pięć popularnych marek. Analizowała zawartość stugramowych porcji. Na „pierwszy ogień” poszedł Ketchup Kotlin Pikantny. W jego składzie znalazło się 3,5 łyżeczki (18 gramów) cukru. Jeszcze więcej słodkiego dodatku, bo aż 4,5 łyżeczki, czyli 22 gramy, kryje w sobie Ketchup Pudliszki Pikantny. Nie najgorzej na tle rywali wypadł Ketchup Madero Łagodny. Ma 19 gramów cukru. Niechlubnym rekordzistą okazał się natomiast ketchup Roleski Premium. Znajdziemy w nim bowiem aż 5 łyżeczek cukru (25 gramów).
Ketchup, który prawie nie ma cukru
Ketchup Łagodny Pudliszki bez dodatku cukru wyróżnia się na tle pozostałych produktów bardzo małą ilością słodkiego składnika (4 g na 100 gramów). Co ważne, pochodzi on jedynie z naturalnych źródeł, czyli pomidorów. Warto w tym miejscu zwrócić uwagę na różnicę między pojęciami „bez cukru” i „bez dodatku cukru”. Brzmią podobnie. Dlatego wiele osób stawia między nimi znak równości. Tymczasem znaczą zupełnie coś innego. Pierwsze z przywołanych określeń odnosi się do sytuacji, w której producent na żadnym etapie wytwarzania danego wyrobu nie dodał do niego cukru (monosacharydów lub disacharydów). Dobrze obrazuje ją przedstawiony wyżej przykład ketchupu Pudliszki.
Z kolei sformułowanie „bez cukru” oznacza, że dany towar nie zawiera ani dodatku cukru ani produktów zawierających ten składnik. Może natomiast kryć w sobie różnego rodzaju substancje słodzące, na przykład ksylitol czy erytrytol. Mają one zwykle niższą kaloryczność niż tradycyjny biały cukier. Jednak je również należy stosować z umiarem. Zbyt duże ilości słodzików w diecie mogą negatywnie wpłynąć na organizm i wywołać wiele nieprzyjemnych dolegliwości, między innymi biegunki, mdłości czy wymioty.
Czytaj też:
Ta gorzka czekolada tylko udaje zdrową. Zanim ją kupisz, sprawdź ten jeden szczegółCzytaj też:
Pół miliona Polaków zagrożonych. Ten zwykły napój z lodówki może zatrzymać rozwój alzheimera