Kotlety mielone z pewnością zasługują na miano kulinarnych „klasyków”. Są stałym „elementem” niedzielnych obiadów w wielu polskich domach. Powinny być pulchne i soczyste. Przynajmniej w teorii. Z praktyką, jak wiadomo, bywa różnie. Na szczęście znalazłam sposób na rozwiązanie problemu suchych mielonych. Patent z przepiśnika mamy jest niezawodny. Zobaczcie, na czym dokładnie polega ten trik.
Patent na pulchne kotlety mielone
Co zrobić, by mielone były pulchne i soczyste? Wystarczy dodać do masy mięsnej jeden prosty i łatwo dostępny składnik – kaszę jęczmienną (około 100 g na 500 gramów mięsa). Dzięki niej kotlety nabierają puszystości i stają się bardziej soczyste. „Zamyka” w sobie soki z mięsa i nie pozwala im wydostać się na zewnątrz. Jest świetnym zamiennikiem zimnej wody czy namoczonej w mleku bułki. Nadaje kotletom delikatności. Sprawia, że rozpływają się w ustach i zyskują niepowtarzalny smak. Jeśli nie macie pod ręką kaszy jęczmiennej, możecie równie dobrze wykorzystać kaszę mannę lub kaszę gryczaną. Oczywiście wcześniej musicie ją ugotować i wystudzić.
Przepis: Kotlety mielone z kaszą jęczmienną
Kotlety mielone z kaszą jęczmienną są pulchne i soczyste. Musicie ich spróbować.
- Kategoria
- Danie główne
- Rodzaj kuchni
- Tradycyjna
- Czas przygotowania
- 30 min.
- Czas gotowania
- 10 min.
- Liczba porcji
- 6
Składniki
- 500 g mięsa mielonego
- 100 g kaszy jęczmiennej
- 1 cebula
- 1 ząbek czosnku
- 1 jajko
- 45 g bułki tartej
- 45 g mąki pszennej
- sól
- pieprz
- szczypta słodkiej papryki w proszku
- 30 ml oleju
Sposób przygotowania
- Przygotowanie składnikówCebulę należy obrać, pokroić i delikatnie zeszklić na patelni. Powinna mieć apetyczny, złoty kolor. Trzeba też ugotować kaszę jęczmienną i rozmącić jajko.
- Przygotowanie masyNależy wymieszać mięso z przyprawami, rozmąconym jajkiem i przestudzoną kaszą jęczmienną, a następnie dodać do masy ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę i zeszkloną cebulę. Z powstałej masy można już formować kotlety.
- PanierowanieKotlety należy obtoczyć w mące i bułce tartej.
- SmażenieObtoczone kotlety można usmażyć. Będą gotowe, gdy zyskają złoty kolor.
Inne sposoby na soczyste kotlety mielone
Soczystość mielonych zależy nie tylko od tego, co dodamy do masy na kotlety. Duży wpływ na to, jak smakować będzie finalne danie, ma wybór samego mięsa. Nie powinno być ono zbyt chude. Nie zapominajcie, że to tłuszcz jest nośnikiem smaku. Najlepszym rozwiązaniem jest zastosowanie metody „trzech jedynek”, czyli połączenie mięsa wołowego, wieprzowego i indyczego z goleni. Taka „mieszanka” sprawi, że mielone nie będą suche, a jednocześnie nabiorą większej kleistości. Dzięki temu nie rozpadną się podczas smażenia i łatwiej będzie je uformować. Pamiętajcie o jeszcze jednej istotnej kwestii – najlepiej kupować mięso w jednym kawałku i mielić je tego samego dnia, w którym robimy kotlety.
Co zrobić, żeby kotlety mielone były chrupiące?
Istnieje też wiele patentów na chrupiącą panierkę do mielonych. Jednym z ciekawszych i mniej znanych rozwiązań jest dodanie do tradycyjnej bułki tartej trzech łyżeczek zmielonego siemienia lnianego. Możecie też zastąpić ją kaszą manną, otrębami pszennymi, płatkami owsianymi albo migdałowymi. Wybór należy do Was. Pamiętajcie, by sięgać po produkty z „dobrym”, naturalnym składem bez konserwantów, sztucznych barwników czy wzmacniaczy smaku. Zawsze czytajcie etykiety towarów, zanim trafią do waszego koszyka.
Czytaj też:
Pierwszy raz zrobiłam kotlety mielone z tym dodatkiem. Nigdy wcześniej nie były tak smaczneCzytaj też:
Odgrzewane kotlety mielone mogą być smaczniejsze niż świeże. Zastosuj ten trik