Masło to jedno z najczęściej kupowanych produktów. Jest stale obecne praktycznie w każdej kuchni. Nie należy jednak do najzdrowszych artykułów spożywczych. W nadmiarze może nawet poważnie zaszkodzić. Dlatego warto ograniczyć jego spożycie, podobnie zresztą jak margaryny. Czym jednak te smarowidła zastąpić? W dokonaniu właściwego wyboru pomóc może mała „ściągawka” przygotowana przez Annę Sakson-Zielińską, Matyldę Araszkiewicz oraz Edytę Dec. Zobacz, co dokładnie polecają dietetyczki.
Te smarowidła do pieczywa są zdrowsze od masła i margaryny
Świetnym zamiennikiem pieczywa może być hummus. Jest dobrym źródłem białka i błonnika – dwóch składników, które zapewniają długie uczucie sytości po posiłku. Jednocześnie usprawniają pracę jelit i ułatwiają zrzucanie nadprogramowych kilogramów. Włączenie ich do codziennej diety pozwala kontrolować liczbę przyjmowanych kalorii i zapanować nad napadami głodu. Jeśli decydujesz się na zakup tego smarowidła w sklepie spożywczym lub supermarkecie, zwróć szczególną uwagę na jego skład. Im krótszy i prostszy, tym lepiej. Nie powinien zawierać żadnych sztucznych dodatków czy dużej ilości soli. Warto sięgać między innymi po hummus klasyczny marki Go Vege. Drugim produktem polecanym przez ekspertki są serki śmietankowe kanapkowe typu Bieluch lub Almette. Mają mniej kalorii i tłuszczu niż masło czy margaryna, a jednocześnie dostarczają sporych ilości białka i błonnika.
Specjalistki radzą też, by do smarowania pieczywa wykorzystać rozgniecione awokado. Jeśli chcesz możesz wzbogacić je o ulubione składniki i przyprawy. T o doskonałe źródło „zdrowych” tłuszczów, które – jak podkreślają dietetyczki – „wspierają koncentrację i utrzymanie energii na stałym poziomie”. Nic też nie stoi na przeszkodzie, by sięgnąć po gotowe guacamole dostępne w sklepach i supermarketach, na przykład Vital Fresh Guacamole.
Czym jeszcze zastąpić masło lub margarynę?
Na liście wartościowych dodatków do pieczywa stworzonej przez dietetyczki znalazła się również oliwa z oliwek. Nie jest to typowe smarowidło, ale można skrapiać nią chleb lub bułki. Ten zabieg przynosi wiele różnych korzyści. Wspomniany tłuszcz dostarcza sporej dawki antyoksydantów, które zwalczają wolne rodniki, zmniejszają stany zapalne i zapobiegają uszkodzeniom komórek. W dodatku ułatwia przyswajanie składników odżywczych pochodzących z jedzenia, hamuje nadmierny apetyt i stabilizuje poziom glukozy we krwi. Najlepiej sprawdza się oliwa ekstra vergine z pierwszego tłoczenia „na zimno”.
Czytaj też:
Dobre masło za darmo? Biedronka z ofertą 4 + 2 gratis stawia tylko jeden warunekCzytaj też:
Dietetyk sprawdził wędliny z Lidla. Te dwie naprawdę warto jeść. Masz je w lodówce?