Ewa Wachowicz jest znaną restauratorką i autorką programów kulinarnych. Chętnie dzieli się w nim przepisami na różne dania i desery. Sama lubi dobrze zjeść. Stawia przy tym na sezonową żywność, świeże warzywa i owoce. Jednocześnie unika wysokoprzetworzonych przekąsek. Stałym elementem jej codziennego menu jest natomiast popularny, choć niedoceniany napój. Była miss wzbogaca go o jeden prosty składnik. W ten sposób tworzy prawdziwą „bombę witaminową”. Dzięki niej ma mnóstwo energii i zachowuje szczupłą sylwetkę oraz młody wygląd.
W czym tkwi sekret młodego wyglądu Ewy Wachowicz?
Ewa Wachowicz po przebudzeniu wypija szklankę niesłodzonego soku żurawinowego z przysłowiową „wkładką” w postaci siemienia lnianego. Ten „duet” nie jest dziełem przypadku. Połączenie obu wskazanych produktów dostarcza organizmowi cennych mikroelementów, witamin oraz składników odżywczych, które wspierają pracę wielu narządów. Spowalniają procesy starzenia, redukują stany zapalne. Chronią komórki przed uszkodzeniami. Wpływają też pozytywnie na stan włosów, paznokci i skóry. Uelastyczniają tkanki. Zmniejszają widoczność zmarszczek i innych niedoskonałości.
Warto przy tym pamiętać o jednej bardzo istotnej kwestii – doborze odpowiednich produktów tworzących „odmładzający koktajl”. Najlepiej sprawdzi się naturalny sok żurawinowy bez dodatku cukru, substancji słodzących, wzmacniaczy smaku czy konserwantów. Siemię lniane dobrze jest mielić na własną rękę bezpośrednio przed spożyciem.
Przepis: Napój żurawinowy Ewy Wachowicz
To zastrzyk energii i recepta na szczupłą sylwetkę
- Kategoria
- Napój
- Rodzaj kuchni
- Tradycyjna
- Czas przygotowania
- 35 min.
- Liczba porcji
- 1
- Liczba kalorii
- 125
Składniki
- 250 ml naturalnego soku żurawinowego
- 10 g siemienia lnianego
Sposób przygotowania
- Szykowanie składnikówZmiel siemię lniane, na przykład w młynku do kawy.
- Łączenie składnikówDodaj zmielone siemię lniane do soku żurawinowego. Wymieszaj całość i odstaw na około 20-30 minut, by siemię lekko napęczniało.
- Picie napojuTak przygotowany napój najlepiej pić na czczo (jeszcze przed śniadaniem).
Rada: Jeśli nie masz pod ręką siemienia lnianego, możesz je zastąpić nasionami chia (szałwii hiszpańskiej).
Wskazówka: Warto pamiętać, że skuteczność odchudzania zależy nie tylko od diety, ale również aktywności fizycznej. Warto więc regularnie się ruszać. Wystarczy krótki spacer. Liczy się konsekwencja w działaniu.
Jak napój Ewy Wachowicz działa na sylwetkę?
Sok żurawinowy z dodatkiem siemienia lnianego to źródło błonnika. To włókno pokarmowe usprawnia działanie układu trawiennego. Drażni ściany jelit, dzięki czemu zmusza je do intensywniejszej pracy. W rezultacie przemiana materii następuje szybciej. Co więcej, błonnik przedłuża też uczucie sytości po posiłku. Tym samym zmniejsza ryzyko podjadania, sięgania po niezdrowe przekąski i pochłaniania dużej liczby „pustych kalorii”, które nie mają żadnej wartości odżywczej.
Co więcej, błonnik pokarmowy łagodzi dolegliwości gastryczne i minimalizuje prawdopodobieństwo ich wystąpienia. Reguluje rytm wypróżnień. W rezultacie przeciwdziała zaparciom. Wpływa też na skład mikroflory jelitowej. Wspomaga wzrost pożytecznych bakterii zasiedlających jelita i hamuje aktywność drobnoustrojów chorobotwórczych. Przeprowadzone badania dowodzą, że składnik ten może odegrać ważną rolę w profilaktyce chorób nowotworowych, a zwłaszcza raka jelita grubego.
Czytaj też:
To dla mnie najprostszy deser na świecie. Świetnie smakuje, a w dodatku pomaga schudnąćCzytaj też:
Ten zielony koktajl to patent mojej przyjaciółki na „figurę modelki”. Pij go, a boczki znikną