Dieta zachodnia, bogata w przetworzoną żywność, cukier i tłuszcz, jest znanym czynnikiem ryzyka otyłości i cukrzycy typu 2. Powszechnie wiadomo, że lepiej unikać fast-foodów, słodyczy, napojów gazowanych. Może się więc wydawać, że eliminacja tych produktów z codziennej diety uchroni nas przed rozwojem tych cywilizacyjnych chorób. Niestety, niekoniecznie. Jak donosi Medical News Today, istnieje pewien dodatek do żywności, który może zmieniać metabolizm i prowadzić do insulinooporności. Tak wykazały badania.
Propionian czyli E282
Konserwanty są powszechnie wykorzystywane przy produkcji jedzenia. Ich zadanie to jak najdłużej utrzymać świeżość produktu. Jednym z takich chemikaliów jest propionian – przeciwdziałający powstawaniu pleśni, krótkołańcuchowy kwas tłuszczowy, który naturalnie wytwarzają bakterie w jelitach. Jako środek konserwujący (E282) występuje w chlebie i innych wypiekach.
Naukowcy z Harvard T.H. Chan School of Public Health i Sheba Medical Center doszli do ciekawego odkrycia, podczas swoich badań, zarówno na myszach, jak i na ludziach.
Badacze odkryli, że propionian aktywował współczulny układ nerwowy, mierzony poziomami noradrenaliny, i zwiększał poziomy hormonów, m.in. glukagonu. To spowodowało wysoki poziom glukozy, co z kolei doprowadziło do wysokiego poziomu insuliny we krwi.
Ponieważ jednak badania nie były w stanie wykazać przyczyny i wpływu spożycia propionianu na otyłość globalną i cukrzycę typu 2, naukowcy są dalecy od sugerowania, by wykluczyć ten konserwant. Zespół nie badał również długoterminowych skutków przewlekłego narażenia na propionian na niskim poziomie u ludzi. W badaniach stosowano wysokie dawki. Konieczne są dalsze analizy.
Badania zostały opublikowane w czasopiśmie „Science Translational Medicine”.
Komentarze