Ten owoc to sekret długowieczności. Japończycy jedzą go na kilogramy i dożywają setki w świetnej kondycji

Ten owoc to sekret długowieczności. Japończycy jedzą go na kilogramy i dożywają setki w świetnej kondycji

Dodano: 
Owoce shikuwasa
Owoce shikuwasa Źródło: Shutterstock / kun7
Polacy kochają truskawki i jabłka. Japończycy mają innego faworyta. Chętnie sięgają po „owoc długowieczności”. Ich działania przynoszą wymierne efekty, bo mieszkańcy Kraju Kwitnącej Wiśni należą do najdłużej żyjących narodów na świecie.

„Owoc długowieczności”, czyli shikuwasa, bywa określany również jako kwaśna mandarynka. Należy do rodziny cytrusów. Ma zieloną skórkę, podobnie jak znana nam limonka. Jest jednak od niej mniejszy. Jego średnica zwykle nie przekracza 3 centymetrów. Niech was jednak nie zmyli ten niewielki rozmiar. Owoc skrywa w sobie bowiem mnóstwo cennych właściwości. Sprawdźcie, dlaczego warto włączyć go do diety.

Jakie właściwości ma shikuwasa?

Shikuwasa, mimo niewielkich rozmiarów, ma wiele cennych właściwości. Zawiera sporą ilość przeciwutleniaczy, między innymi nobiletynę i tangeretynę. Związki te zwalczają wolne rodniki. Tym samym zmniejszają ryzyko wielu problemów zdrowotnych. Redukują stany zapalne i poziom „złego cholesterolu”. Stabilizują też stężenie glukozy we krwi. W rezultacie chronią przed cukrzycą, insulinoopornością oraz chorobami układu sercowo-naczyniowego, takimi jak na przykład miażdżyca, zawał serca czy udar mózgu.

Włączenie „kwaśnych mandarynek” do diety dobrze wpływa również na układ nerwowy. Pozwala zachować umysł w dobrej kondycji na długie lata. Spowalnia bowiem proces powstawania zmian w mózgu pojawiających się wraz z wiekiem. Wzmacnia koncentrację i poprawia funkcjonowanie poznawcze. Minimalizuje prawdopodobieństwo wystąpienia schorzeń o podłożu neurodegeneracyjnym.

Gdzie można znaleźć „owoc długowieczności”?

Shikuwasa jest uprawiana głównie na Okinawie. Owoce mają dość kwaśny i ostry smak. Wykorzystuje się je głównie do produkcji dżemów, soków, konfitur i przecierów. Japończycy chętnie dodają je do napojów, sosów, a nawet marynat. W Polsce „kwaśne mandarynki” nie są zbyt dobrze znane. W ogólnej sprzedaży dostępny jest sok z shikuwasy. Można go znaleźć w ofercie popularnych platform zakupowych. Niestety, na razie jest dość drogi. Koszt 500 mililitrów sięga ponad 200 złotych.

Czytaj też:
Kwaśne mandarynki to już nie problem. Jeden prosty trik sprawi, że w mig nabiorą słodyczy
Czytaj też:
Ta kawa to klucz do długowieczności. Dodaj do naparu 2 składniki, a wzmocnisz jego działanie

Opracowała:
Źródło: Odżywianie WPROST.pl
Przyjemność z natury Poznaj produkty Partner serwisu Smaki.pl