Gotowce z supermarketu nie muszą oznaczać złego składu czy pustych kalorii. W popularnych sieciach można znaleźć też naprawdę zdrowe artykuły. Udowodniła to Katarzyna Bosacka, która nagrała filmik o właśnie takich produktach z Lidla. Koniecznie włóż je do koszyka podczas następnych zakupów.
Zdrowe produkty z Lidla
Specjalistka od zdrowego odżywiania pokazała trzy perełki z Lidla, które warto kupić. Pierwszym polecanym produktem jest sok pomarańczowy.
To jest sok pomarańczowy z przecierem z kiwi, tłoczony na zimno. 80 procent to sok pomarańczowy, 20 procent to przecier z kiwi – wyjaśniła specjalistka.
Zauważyła, że w środku ten sok ma dosyć mętny osad. Podkreśla jednak, że to bardzo dobry znak. Jej zdaniem sok jest słodki, ale w naturalny, zdrowy sposób. Do tego w środku można zauważyć pesteczki z kiwi, które są źródłem błonnika pokarmowego. Wspiera on pracę naszych jelit, ale pozytywnie wpływa też na całą kondycję organizmu.
Kolejnym polecanym produktem jest ulubiona sałatka Katarzyny Bosackiej. Jak zauważa ekspertka, ma ona w sobie „dużo mocy”, bo składa się z gotowanej czarnej soczewicy, kaszy kuskus (perłowy), pszenicy twardej (durum), do tego trochę wody, nasiona soi, olej rzepakowy, pomidory suszone, natkę pietruszki, fasolkę edamame. Są to właściwie same naturalne składniki. Specjalistka nazywa ten przysmak „porcją zdrowia”, który jest też idealny dla wegan i dla wegetarian. Pod spodem z kolei jest hummus, który też ma dobry skład.
Następną „polecajką” są zupy, które mają naprawdę dobry skład. Warto sięgnąć więc na przykład po zupę indyjską, która składa się z wody, miąższu z kokosa, słodkich ziemniaków, soczewicy czerwonej, cebuli, pietruszki, koncentratu pomidorowego, soli, przecieru z limonki. Jak określiła Katarzyna Bosacka – są to same naturalne składniki. Oczywiście taką zupę trzeba jeść na ciepło.
Przepyszna ta zupa. Do tego trochę natki pietruszki czy koperku, kolendry, kleks jogurtu naturalnego – podsumowała ekspertka.
Jak wybierać zdrowe produkty? Wskazówki
Podczas zakupów spożywczych zwracaj uwagę na skład produktów, które wkładasz do swojego koszyka. Czytanie etykiet to absolutna podstawa. Pamiętaj, że składniki wymienione są w kolejności malejącej, co oznacza, że najwięcej jest tego, co znajduje się na samym początku. Im krótsza lista składników, tym lepiej. To znak, że prawdopodobnie nie ma tam dużej ilości sztucznych dodatków. Zwracaj uwagę na ukryte formy cukru, takie jak na przykład syrop glukozowo-fruktozowy. Sprawdzaj też zawartość sodu i wybieraj te produkty, które charakteryzują się jego najmniejszą ilością.
Czytaj też:
Zrób to, zamiast sięgać po wędlinę do kanapek. Dietetyczka poleca kremową pastę gotową w 5 minutCzytaj też:
Ulubiona owsianka księżnej Diany. Lekarka wyjaśnia, dlaczego warto ją jeść. Spróbujesz?