Choć płatki owsiane uchodzą za jeden z najzdrowszych składników dobrze zbilansowanej diety – są doskonałym źródłem błonnika i beta-glukanów, redukują poziom cholesterolu, mają korzystny wpływ na gospodarkę lipidową, zapobiegają zaparciom i sprzyjają obniżeniu poziomu cukru we krwi, to wbrew pozorom także mogą zawierać składniki, które wcale nie są dobre dla naszego organizmu – mimo że spełniają wszelkie normy bezpieczeństwa.
Niezależna Fundacja Pro-Test w ramach Narodowego Programu Testowania Żywności (unijnego projektu finansowanego przez Komisję Europejską) wzięła pod lupę 12 rodzajów płatków owsianych różnych producentów. W akredytowanym laboratorium przeprowadzono dokładną analizę ich zawartości. Rezultaty testów, które właśnie opublikowano, okazały się zaskakujące.
Test płatków owsianych – jakie toksyny w nich wykryto?
– Tylko jedne z płatków oceniliśmy bardzo dobrze. Większość otrzymała oceny dobre (10 rodzajów płatków), zaś jeden rodzaj płatków zasłużył na notę dostateczną. Wszystkie płatki do testu kupiliśmy w sklepach, czyli tam, skąd mają je konsumenci – przyznają przedstawiciele Fundacji Pro-Test.
Mimo że w żadnym produkcie nie stwierdzono przekroczenia dopuszczalnych limitów zanieczyszczeń, to i tak udało się wykryć m.in. pozostałości:
- glifosatu (pestycydycu, który stosowany jest do zwalczania chwastów i uznawanego za rakotwórczy)
- mykotoksyn z pleśni, które także mogą mieć właściwości rakotwórcze
- czy niklu zaliczanego do metali ciężkich – znajdującego się we wszystkich z przebadanych próbek.
Jak tłumaczą przedstawiciele Fundacji Pro-Test:
„Owsiankę na śniadanie jada coraz więcej Polaków. A ci bardziej kreatywni w kuchni dodają płatki owsiane do placków, naleśników, koktajli czy musli – to wszystko jako część zdrowej diety. Dlatego tym bardziej szokujące są wyniki naszego testu! W końcu płatki owsiane miały być zdrowym składnikiem naszej diety. Ale czy skoro zawierają glifosat, nikiel i mikotoksyny, rzeczywiście są zdrowe?”
Lista płatków, które testowano
- Cenos Płatki owsiane pełnoziarniste
- Crownfield Płatki Owsiane Górskie / Lidl (obecność mykotoksyn – znaleziono ochratoksynę A)
- Halina Płatki Owsiane-Górskie (obecność mykotoksyn – znaleziono ochratoksynę A)
- Kupiec Płatki Owsiane Górskie
- Lestello BIO Płatki owsiane ekologiczne (ex aequo najwyższy poziom zanieczyszczenia niklem)
- Melvit BIO Owsiane Płatki Górskie (wysoki poziom zanieczyszczenia niklem)
- Melvit Płatki Owsiane Górskie (obecność mykotoksyn – wykryto toksynę HT-2)
- Młyny Stoisław Bio Płatki owsiane górskie extra (ex aequo najwyższy poziom zanieczyszczenia niklem)
- Młyny Stoisław Płatki Owsiane górskie extra
- Plony Natury Płatki Owsiane Górskie / Biedronka
- Sante Płatki Owsiane górskie extra 100% Pełnoziarniste (ocena: bardzo dobra, najwyższe wyróżnienie w testach)
- Sonko Płatki Owsiane Górskie extra
W laboratorium sprawdzono m.in. 3 rodzaje płatków z odznaczeniem "bio" oraz 2 uznawane za pełnoziarniste. Pod względem zawartości niklu najwyższy poziom stwierdzono w płatkach uznawanych za ekologiczne.
Na podium znalazły się płatki Młyny Stoisław Bio Płatki owsiane górskie extra i Lestello BIO Płatki owsiane ekologiczne, a tuż za nimi sklasyfikowano Melvit BIO Owsiane Płatki Górskie. Mykotoksyny wykryto w 3 rodzajach płatków (w 2 znaleziono Ochratoksynę A, natomiast jedna próbka zawierała toksynę HT-2).
Najwyższą notę podczas testów otrzymały płatki Sante Płatki Owsiane górskie extra 100% Pełnoziarniste, które miały najniższą zawartość niklu i nie zawierały ani mykotoksyn, ani glifosatu.
Jaki wpływ na zdrowie mają toksyny, które wykryto w płatkach owsianych?
Nikiel, który został wykryty w każdej z badanych próbek płatków owsianych, jest metalem ciężkim, który uznawany jest za potencjalnie rakotwórczy dla ludzi – Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) ostrzega, że przewlekłe narażenie na kontakt z tym składnikiem w pożywieniu może oddziaływać negatywnie na układ odporności i płodność. Na dodatek często prowadzi do alergii pokarmowych (wiele osób bez odpowiednich testów może nie zdawać sobie sprawy z tego, że ma uczulenie na nikiel).
W Unii Europejskiej obecnie nie obowiązują limity, które wyznaczałyby maksymalny poziom niklu w żywności. Przepisy regulują tylko zawartość tego metalu w wodzie (maksymalnie 70 µg/l). EFSA wyznacza jednak graniczne wartości niklu, które można przyjąć ze wszystkich źródeł pokarmowych (obecnie 13 µg/kg masy ciała, co oznacza, że każda dorosła osoba mająca około 70 kg nie powinna spożywać więcej niż 910 µg niklu).
Z kolei mykotoksyny wytwarzane przez pleśnie należą do jednych z najbardziej toksycznych związków, które mogą mieć m.in. właściwości rakotwórcze. Jeśli spożywa się je przez dłuższy czas, to mogą prowadzić do osłabienia odporności, a także zaburzenia pracy nerek lub wątroby.
Glifosat natomiast wchodzi w skład herbicydów (pestycydów używanych do zwalczania chwastów), a od 2015 roku Światowa Organizacja Zdrowia uznaje go za prawdopodobnie rakotwórczy (może prowadzić m.in. do raka trzustki tarczycy, wątroby, pęcherza czy raka piersi.
Oświadczenie Stowarzyszenia Producentów Płatków Zbożowych
W związku z informacjami o zawartości niklu glifosatu i mykotoksyn w płatkach owsianych Stowarzyszenia Producentów Produktów Zbożowych (SPPZ) wydało oświadczenie, w którym tłumaczy, że wszystkie płatki wymienione w raporcie są bezpieczne dla konsumentów.
Zgodnie z wynikami badań, zaprezentowanymi przez Fundację Pro-Test, ani jedne płatki owsiane nie przekroczyły dopuszczalnych norm wyznaczonych przepisami prawa, co przyznaje sama Fundacja Pro-Test w swoim opracowaniu. Widać zatem, że podejmowane przez branżę działania prewencyjne, mające na celu zapewnienie najwyższej jakości i bezpieczeństwa produktów, przynoszą efekt.
Z przykrością natomiast odnotowujemy sposób zaprezentowania wyników badań przez Fundację Pro-Test, który wprowadza konsumentów w błąd, mogąc zbudować mylne przekonanie o potencjalnej szkodliwości spożycia produktów owsianych. W rzeczywistości stanowią one cenny element zbilansowanej diety, co sama Fundacja wskazała w swoim opracowaniu, jednocześnie podkreślając, że przebadane produkty są bezpieczne do spożycia i zgodne z normami.
Brak przekroczenia dopuszczalnych norm oraz granicznych wartości spożycia potwierdzają także wewnętrzne wyniki badań, realizowane dobrowolnie i na bieżąco przez producentów produktów zbożowych w niezależnych, akredytowanych laboratoriach, wskazanych w rozporządzeniu z dnia 19 czerwca 2012 r. Ministra Zdrowia.
Warto zwrócić uwagę, że żaden z badanych produktów nie przekroczył poziomu 0,1 mg/kg NDP glifosatu, z czego większość osiągnęła wynik poniżej 0,01 mg/kg przy dopuszczalnej normie na poziomie 20 mg/kg. Warto również zaznaczyć, że, jak wskazują również autorzy opracowania, sam nikiel jest powszechnie występującym w środowisku pierwiastkiem i nie ani rolnicy, ani producenci nie mają wpływu na jego występowanie w produkcie.
Natomiast odnosząc się do kwestii obecności mykotoksyn, są to substancje wytwarzane przez grzyby rozwijające się na zbożu w wyniku naturalnego procesu. Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) nie określiła najwyższych dopuszczalnych poziomów dla mykotoksyn z grupy T2 i HT-2, zaleca jedynie ich monitorowanie. Dla pozostałych mykotoksyn ustanowione normy nie zostały przekroczone.
Sama Fundacja wskazuje, że przekroczenie bezpiecznych ilości dostarczenia którejkolwiek z wymienionych substancji jest niemożliwe przy konsumpcji płatków owsianych zgodnie z rekomendacjami żywieniowymi. Jednoczesne wskazanie w opracowaniu norm dopuszczalności spożycia i pozostałości bez informacji, jaki znikomy poziom wskazanych substancji został wykryty w przebadanych produktach, uznajemy za nadużycie, wprowadzające konsumentów w błąd.
Czytaj też:
Ulubiona owsianka Jamiego Olivera – przepis na najzdrowsze śniadanie w... 3 minuty!Czytaj też:
10 najzdrowszych superfood według naukowców z HarvarduCzytaj też:
Przepis na zdrowe lody, czyli jak zrobić obłędnie smaczny sorbet owocowy?Czytaj też:
Jak zrobić keczup z... truskawek? Przepis na zdrowy dodatek do dań
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.