Kalarepa wygląda dość niepozornie. Ale nie dajcie się zwieść. To niezbyt atrakcyjne (pod względem wizualnym) warzywo skrywa w sobie wiele mikro- oraz makroelementów. Docenią je zwłaszcza osoby, które walczą z nadwagą lub otyłością (choć nie tylko). Zobaczcie, dlaczego warto włączyć zapomnianą „kuzynkę” kapusty do swojego jadłospisu.
Kalarepa dobra na odchudzanie
Kalarepa jest produktem niskokalorycznym – 100 gramów dostarcza zaledwie 27 kcal. Możecie ją spożywać bez wyrzutów sumienia, nawet na diecie redukcyjnej. Stanowi świetny zamiennik niezdrowych słodkości czy innych „pustych kalorii” (np. jedzenia typu fast food). Co więcej, zawiera białko i błonnik. Te dwa składniki to jedni z największych sprzymierzeńców odchudzania. Przedłużają uczucie sytości, dzięki czemu znacznie ułatwiają kontrolowanie masy ciała. Jednocześnie wspierają pracę układu pokarmowego i usprawniają perystaltykę jelit. W efekcie trawienie pokarmów następuje szybciej. Podobnie jak spalanie nadprogramowych kalorii.
Jak jeść kalarepę, by schudnąć?
Kalarepę możecie włączyć do menu na różne sposoby – jako samodzielną przekąskę albo dodatek do dania głównego. Do spożycia nadają się wszystkie części warzywa. Bulwa świetnie smakuje w wersji gotowanej, pieczonej, a także surowej. Ma przyjemny, orzeźwiający smak. Jest idealnym składnikiem surówek, zup, oraz koktajli na bazie jarzyn i owoców. Doskonale współgra między innymi z marchewką i jabłkiem. Pamiętajcie, by przed spożyciem dokładnie umyć kalarepę, a bulwę dodatkowo obrać ze skórki. Nie zapomnijcie przy tym o jeszcze jednej bardzo istotnej kwestii – zwracajcie uwagę na to, w jakim „towarzystwie” znajdzie się ona na talerzu. Nawet tak zdrowe warzywo może utuczyć, gdy połączycie je z kalorycznym sosem. Duże znaczenie ma w tym przypadku również sposób obróbki termicznej warzywa. Znacznie lepszym rozwiązaniem jest gotowanie kalarepy niż jej pieczenie czy smażenie.
Inne właściwości kalarepy
Kalarepa sprzyja nie tylko redukcji wagi. Wykazuje też inne cenne właściwości. Zawiera przeciwutleniacze, dzięki czemu zapobiega powstawaniu stresu oksydacyjnego. Niweluje szkodliwy wpływ wolnych rodników na organizm. Tym samym zmniejsza ryzyko wystąpienia wielu chorób, na przykład miażdżycy i nowotworów. W dodatku obniża poziom cholesterolu we krwi, ułatwia wchłanianie żelaza, wzmacnia odporność i wspomaga narząd wzroku. Ma bowiem w swoim składzie luteinę, która poprawia parametry widzenia.
Kalarepa nie dla każdego
Kalarepa zawiera goitrogeny – związki powodujące blokowanie przyswajania jodu i zaburzenia jego gospodarki w organizmie. Może to prowadzić do wielu zaburzeń. Substancje te przyczyniają się m.in. do powstawania wola tarczycowego i guzków w obrębie tarczycy. Dlatego spożywanie kalarepy powinny ograniczyć osoby, które cierpią z powodu niedoczynności lub nadczynności tarczycy, a także choroby Hashimoto lub innych schorzeń dotykających gruczołu tarczycowego.
Czytaj też:
Greczynki piją tę kawę i chudną. Dodają do „małej czarnej” jeden niecodzienny składnikCzytaj też:
Ta zasada pomogła mi wskoczyć w wymarzony rozmiar. Odchudzanie wreszcie było przyjemne