Lato i wakacje to czas, kiedy wiele osób, a zwłaszcza kobiet, chce czuć się pewnie we własnym ciele i bez skrępowania pokazać się w bikini czy założyć bardziej odsłaniające ubrania. Jest to zupełnie naturalne. Gdy osiągniemy już wymarzoną sylwetkę, warto zadbać o to, by nie powrócić szybko do wcześniejszej wagi, dlatego należy przestrzegać kilku zasad, żeby nie przytyć podczas wakacji. A to wcale nie jest proste, gdy kuszą nas pyszne potrawy, desery, lody czy inne smakołyki.
Jak nie przytyć na wakacjach?
Dietetyk Miłosz Drozd podzielił się z internautami kilkoma wskazówkami, by nie przytyć na wakacjach. Przypomina on, że nawet podczas wyjazdu warto pamiętać o wyrobionych zdrowych nawykach żywieniowych, a także tych związanych z aktywnością fizyczną.
Oczywiście na wyjeździe jest miejsce na pizze, makarony oraz gelato, warto jednak w swojej codziennej rutynie umieszczać sporą ilość warzyw, owoców, a także zadbać o aktywność fizyczną – wyjaśnia ekspert.
Zauważa też, że niezwykle ważne jest, by w naszej diecie znalazły się produkty bogate w białko, a także błonnik pokarmowy – wpływają one pozytywnie na uczucie sytości w ciągu dnia. Trzeba zadbać też o to, by na talerzu pojawiły się również warzywa i/lub owoce.
Jeżeli nałożymy na talerz sporą ilość białka i warzyw, prawdopodobnie zjemy mniej gęstoenergetycznych produktów. Oczywiście wakacje nie muszą być okresem, gdzie trzymamy na 100 procent dietę, niemniej drobnymi zmianami możemy mocno wpłynąć pozytywnie na ilość spożytego jedzenia na wakacjach – powiedział.
O czym jeszcze pamiętać?
Ekspert zwraca też uwagę na jeszcze jedną bardzo ważną rzecz, a mianowicie, by nie sięgać zbyt często po przekąski. Zaznacza, że na wyjeździe najlepiej jest ograniczyć się do jedzenia 3-4 głównych posiłków i starać się minimalizować podjadanie między nimi.
Badania pokazują, że przekąski stanowią nawet 17-21 procent energii w codziennej diecie, a osoby korzystające z przekąsek spożywają więcej kalorii w ciągu dnia – skwitował dietetyk.
Przekąski jednak nie są jedynym problemem na wakacjach. Kolejny z nich to picie alkoholu – nie tylko szkodzi zdrowiu, ale jest też bardzo kaloryczny. Jak wyjaśnia ekspert – ma 7 kcal na 1 gram, a często też dodajemy do niego cukier pod różnymi postaciami czy soki. Organizm priorytetowo pozbywa się wtedy alkoholu, a nadmiar kalorii odkłada się w postaci tkanki tłuszczowej. Dobrze jest też unikać „płynnych kalorii”.
Badania pokazują, że płynne posiłki sycą zdecydowanie mniej w porównaniu do tych, które mają postać stałą. Takie „płynne kalorie”, na przykład soki, nie dość, że dostarczają sporą ilość energii w ciągu dnia, to jeszcze nie wywierają tak dużego wpływu na uczucie sytości jak na przykład owoce w postaci stałej – podsumował ekspert.
Pamiętaj o nawodnieniu
Ważne podczas wakacji jest też to, żeby pamiętać o odpowiednim nawodnieniu. Woda jest niezbędna, by cały nasz organizm funkcjonował w prawidłowy sposób. Dodatkowo woda wspomaga metabolizm, ułatwia trawienie, a do tego usuwa toksyny z organizmu. Co więcej, często uczucie głodu jest mylone z pragnieniem. Czasami więc wystarczy zaspokoić tę potrzebę, by ograniczyć podjadanie kalorycznych przekąsek. Warto też pić wodę tuż przed posiłkiem – to sprawi, że po prostu zjemy mniej. Zobacz też, czy picie większej ilości wody pomoże schudnąć, odpowiedź może cię zaskoczyć. Możesz też przygotować odchudzającą wodę cytrynową.
Czytaj też:
Pijesz kawy z sieciówek? Jedna ma 333 kcal i rujnuje sylwetkę. Sprawdź, czy to twoja ulubionaCzytaj też:
Ta lemoniada orzeźwia i wspomaga odchudzanie. Przepis dietetyka robi furorę w moim domu