Obniżają cholesterol i usprawniają pracę jelit. Profesor Stachowska radzi, jakie probiotyki warto stosować

Obniżają cholesterol i usprawniają pracę jelit. Profesor Stachowska radzi, jakie probiotyki warto stosować

Dodano: 
Probiotyki
Probiotyki Źródło: Shutterstock
Zakup probiotyku może nastręczyć sporych trudności. Sprawy nie ułatwia wielość produktów dostępnych na rynku. Po czym rozpoznać ten najlepszy? Wątpliwości rozwiewa profesor Ewa Stachowska.

Probiotyki to preparaty zawierające pożyteczne bakterie, które warunkują prawidłowe funkcjonowanie wielu narządów. Ich stosowanie przynosi mnóstwo rozmaitych korzyści. Pozwala wzmocnić układ odpornościowy i wspomóc organizm w walce z infekcjami. Obniża stężenie „złego cholesterolu”, usprawnia procesy trawienia i zwiększa wchłanianie składników odżywczych i minerałów pochodzących z pokarmów. Dodatkowo wpływa pozytywnie na mikrobiotę jelitową.

Na co zwracać uwagę kupując probiotyk?

Jak zauważa profesor Ewa Stachowska z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego probiotyk wysokiej jakości powinien być dobrze opisany. Musi mieć trzyczłonową nazwę, na przykład Saccharomyces Boulardii CNCM I-745 albo Lactiplantibacillus plantarum 299V. Pierwszy człon wskazuje na rodzaj bakterii, drugi – gatunek, a trzeci – konkretny szczep. Co więcej, umieszczenie na etykiecie pełnej nazwy probiotyku, to sygnał od producenta, że szczepy bakterii probiotycznych zawarte w danym preparacie zostały przebadane klinicznie.

Druga bardzo ważna kwestia, o jakiej wspomina profesor Stachowska, to termin przydatności do spożycia umieszczony na opakowaniu preparatu. „Im krótszy termin, tym większa pewność, że probiotyki są świeże i skuteczne” – podkreśla ekspertka w jednym z postów opublikowanych w mediach społecznościowych. Zwraca przy tym uwagę na jeszcze jeden bardzo ważny aspekt. Żywe kultury bakterii nie lubią wysokich temperatur. Dlatego probiotyki należy przechowywać w chłodnym i ciemnym, a jednocześnie suchym miejscu, na przykład w szafce kuchennej.

Jak dobrać probiotyk do własnych potrzeb?

W tym przypadku, jak wskazuje profesor Stachowska, wiele zależy od tego, z jakimi problemami zdrowotnymi zmagamy się w danym momencie. Osoby, które wybierają się na urlop do ciepłych krajów lub cierpią z powodu biegunki po antybiotykoterapii, powinny sięgnąć po probiotyki jednoszczepowe, takie jak na przykład Lactobacillus czy Bifidobacterium, w dużych dawkach.

Jeśli nasze problemy zdrowotne dotyczą innych organów [niż jelita – przyp. red.], lepiej wybrać probiotyki wieloszczepowe, które wspierają różne osie: jelito-wątroba, jelito-płuca, jelito-mózg. Najważniejsze, aby probiotyki były poparte badaniami naukowymi, co gwarantuje ich skuteczność i bezpieczeństwo – wyjaśnia ekspertka.

Probiotyki wieloszczepowe to te, które mają w swoim składzie więcej niż jeden szczep bakterii. Ich zadaniem jest kompleksowe wspieranie organizmu i mikroflory jelitowej. Znajdują one zastosowanie także w profilaktyce różnego rodzaju chorób.

Czym są naturalne probiotyki?

Do naturalnych probiotyków zalicza się produkty, takie jak na przykład kefir, maślankę, jogurt naturalny oraz kwaśne mleko. Źródłem żywych kultur bakterii są także różnego rodzaju kiszonki (kiszona kapusta, kiszone ogórki itp.). Warto włączyć wskazane artykuły do diety zwłaszcza w okresie antybiotykoterapii oraz osłabionej odporności organizmu.

Czytaj też:
Dodawaj do owsianki zamiast mleka. Szybko poczujesz luz w spodniach
Czytaj też:
Błyskawiczną maślankę bez mleka robię w 5 minut. Ten przepis poleca dietetyk

Opracowała:
Źródło: Instagram profesor Ewy Stachowskiej