Zaskakująco prosty trik Karola Okrasy na idealną wątróbkę bez goryczki. Pokochasz jej smak

Zaskakująco prosty trik Karola Okrasy na idealną wątróbkę bez goryczki. Pokochasz jej smak

Dodano: 
Wątróbka
Wątróbka Źródło: Fotolia / Lucia Pescaru
Przygotowanie dobrej wątróbki to sztuka. Znany kucharz Karol Okrasa ma na ten specjał swój niezawodny patent. Zastosuj jego trik, a będzie rozpływać się w ustach.

Wątróbka ma wiele cennych właściwości. Dostarcza łatwo przyswajalnego białka i żelaza. Zawiera też duże ilości witamin z grupy B, w tym kwasu foliowego. A jednak Polacy rzadko sięgają po ten przysmak. Wszystko przez jego gorzkawy, niezbyt przyjemny smak. Na szczęście istnieje prosty sposób, by pozbyć się tej goryczki. Swój patent na rozpływającą się w ustach wątróbkę zdradził Karol Okrasa. Kucharz moczy mięso w popularnym i często używanym produkcie. Wbrew pozorom nie chodzi wcale o mleko czy maślankę.

Prosty patent Karola Okrasy na wątróbkę bez goryczki

Znany kucharz wykłada wątróbkę na talerz, a następnie polewa olejem roślinnym (około 50 ml). Potem dorzuca do mięsa 3-4 gałązki rozmarynu, posiekany ząbek czosnku i szczyptę pieprzu. Na koniec miesza podroby z tłuszczem i pozostałymi składnikami. Odstawia tak przygotowaną wątróbkę do zamarynowania na około 20 minut. Dzięki temu mięso traci charakterystyczną goryczkę. Jednocześnie staje się delikatniejsze. Zyskuje też niezwykle ciekawy aromat, a po usmażeniu smakuje niczym danie z drogiej i wykwintnej restauracji.

Oczywiście nie musicie trzymać się wyłącznie wskazanego zestawu składników. Do wątróbki dobrze pasuje nie tylko czosnek, pieprz czy rozmaryn, ale także wiele innych produktów, między innymi majeranek, tymianek, papryczka chili czy naturalny miód. Przed marynowaniem warto podzielić mięso na mniejsze porcje. Dobrze jest je również odsączyć z nadmiaru marynaty, zanim trafi na patelnię.

O czym jeszcze pamiętać przy robieniu wątróbki?

Karol Okrasa przestrzega, by nie solić wątróbki przed smażeniem. Jeśli użyjemy słonej przyprawy zbyt wcześnie mięso stanie się twarde i suche. Najlepiej sięgnąć po nią, gdy podroby trafią już na talerz i będą gotowe do jedzenia. Warto pamiętać o jeszcze jednej bardzo istotnej kwestii – nie należy nakłuwać wątróbki podczas smażenia. W przeciwnym razie zacznie „pryskać”. Dobrze jest też osuszyć ją z nadmiaru wody, zanim trafi na patelnię, na przykład za pomocą papierowego ręcznika. Co więcej, wątróbka nie powinna spędzać „na ogniu” zbyt dużo czasu. Wystarczy 3-5 minut z każdej strony (w zależności od tego, jaki stopień wysmażenia lubicie najbardziej).

Czytaj też:
Placuszki Karola Okrasy to najzdrowsze śniadanie, jakie znam. Dwa składniki robią całą robotę
Czytaj też:
Kotlety mielone robię tylko z przepisu Karola Okrasy. Wychodzą mięciutkie i cudownie soczyste

Opracowała:
Źródło: KuchniaLidla.pl i Karol Okrasa/YouTube
Przyjemność z natury Poznaj produkty Partner serwisu Smaki.pl