Polacy zwykle wyrzucają taką wędlinę. Sprawdź, co oznacza „tęczowy połysk” na szynce

Polacy zwykle wyrzucają taką wędlinę. Sprawdź, co oznacza „tęczowy połysk” na szynce

Dodano: 
Tęczowy połysk na szynce
Tęczowy połysk na szynce Źródło: Kirill Ignatyev / Flickr, Licencja Creative Commons (CC)
Wędliny często goszczą na polskich stołach. Zobacz, co zrobić, gdy zobaczysz na nich „tęczowy połysk”.

Polacy przywiązują coraz większą wagę do bezpieczeństwa żywności. Dlatego spora część osób pozbywa się wędlin, które zaczynają wyglądać inaczej niż zwykle. Sygnałem do wyrzucenia mięsnego wyrobu jest między innymi pojawienie się na nim kolorowej poświaty przypominającej tęczę. Czy jednak wystąpienie tego typu połysku zawsze jest powodem do niepokoju? Sprawdź.

Czym jest „tęczowy połysk” na szynce?

„Tęczowy połysk” na szynce to nic innego jak naturalne zjawisko optyczne. Pojawia się w momencie, gdy światło padające na powierzchnię wędliny odbija się od włókien mięśniowych, tworząc kolorową poświatę z całym spektrum różnych barw – poczynając od żółci, poprzez pomarańcz, a na zieleni, czerwieni, a nawet fiolecie kończąc. Do powstania tego efektu przyczynia się krojenie szynki. Narusza ono bowiem włókna w mięsie i zmienia ich strukturę.

Warto podkreślić, że „tęczowy połysk” widoczny na wędlinie. Nie świadczy o jej zepsuciu ani napakowaniu „chemią”. Wciąż nadaje się ona do spożycia. Dlatego nie warto pozbywać się takiego produktu. „Czerwona lampka” powinna zapalić się w twojej głowie w momencie, gdy zauważysz, że barwnej poświacie towarzyszą również inne sygnały. Chodzi między innymi o ostry, nieprzyjemny zapach wydzielany przez mięso, zmiany w jego konsystencji, a także zieleniejące lub szarawe plamy obecne na powierzchni.

Jak przechowywać wędlinę, by dłużej pozostała świeża?

Wędliny powinny być trzymane w lodówce (najlepiej na środkowej półce). Należy je wyjąć z oryginalnego opakowania i przełożyć do pojemnika, który zapewni wyrobom dopływ powietrza. Można też owinąć je papierem śniadaniowym przeznaczonym do kontaktu z żywnością. Bardzo ważne jest to, by wędliny trafiły do chłodziarki zaraz po zakupie. Jeśli dysponujesz w domu odpowiednim sprzętem, możesz pokusić się o próżniowe pakowanie wyrobów mięsnych. Dzięki temu wydłużysz ich trwałość nawet do dwóch tygodni. Pamiętaj, że wędlina nie powinna leżeć w lodówce zbyt długo.

Czytaj też:
Polacy zajadają się tym pasztetem. Bosacka grzmi: „Ja bym tego nawet kotu nie podała”
Czytaj też:
Lekarka mówi wprost: to najgorsze sałaty, jakie można kupić. Polacy je uwielbiają

Opracowała:
Źródło: Odżywianie WPROST.pl
Przyjemność z natury Poznaj produkty Partner serwisu Smaki.pl