Ta wędlina z Lidla jest najgorsza, a Polacy się nią zajadają. Dietetyk wskazuje swój typ

Ta wędlina z Lidla jest najgorsza, a Polacy się nią zajadają. Dietetyk wskazuje swój typ

Dodano: 
Różne wędliny w supermarkecie
Różne wędliny w supermarkecie Źródło: Freepik/ASphotofamily
Kupujesz wędliny w supermarketach? Znana ekspertka wzięła „pod lupę” wyroby z oferty Lidla i wskazała najgorszy produkt. Lepiej sprawdź, czy nie masz go w swojej lodówce.

Polacy chętnie jedzą różnego rodzaju szynki czy kiełbasy. Zazwyczaj sięgają po gotowe wyroby dostępne w sklepach i supermarketach. Dietetyk Dominika Hatala wybrała się do znanej sieci handlowej, by sprawdzić jakość sprzedawanych tam produktów. Bez wahania wytypowała najgorszą wędlinę. Sprawdź, czego lepiej unikać podczas zakupów w Lidlu.

Najgorsza wędlina z Lidla w opinii dietetyka

Najgorszą wędliną z oferty Lidla jest – zdaniem ekspertki – Kiełbasa Żywiecka. Przesądza o tym jej skład. Produkt zawiera zaledwie tylko 61 procent mięsa. Można w nim też znaleźć sporo niepotrzebnych i szkodliwych dodatków, między innymi karagen, glutaminian monosodowy czy skrobia modyfikowana. Warto podkreślić, że związki te, spożywane w nadmiarze, wywierają niezwykle niekorzystny wpływ na organizm człowieka i sprzyjają występowaniu wielu problemów zdrowotnych. Mogą nasilać stany zapalne tkanek, upośledzać barierę jelitową i zwiększać ryzyko rozwoju wielu rozmaitych chorób.

W 100 gramach [kiełbasa – przyp. red] ma 201 kcal, 11 gramów białka i aż 16 gramów tłuszczu. Za tę wędlinę zapłacimy 6 złotych i 99 groszy – zauważa Dominika Hatala.

Zbyt duże ilości tłuszczu w diecie są jedną z przyczyn rozwoju nadciśnienia tętniczego, cukrzycy typu drugiego, kamicy żółciowej, zawału serca, udaru mózgu, a także schorzeń o podłożu nowotworowym. Zaburzają gospodarkę hormonalną organizmu. Zakłócają też wiele innych procesów fizjologicznych zachodzących w organizmie.

Jakie wędliny kupować w Lidlu?

Dominika Hatala poleca „Piratki”. Te filety z piersi z kurczaka mają w swoim składzie 98 procent mięsa. Opakowanie o wadze 100 gramów dostarcza 104 kalorii i 22 gramów białka. Zapłacimy za nie 4 złote i 49 groszy. Przy wyborze wędliny warto zwrócić uwagę na kilka prostych, ale niezwykle ważnych kwestii. Im prostszy skład danego wyrobu, tym lepiej. Dobry produkt powinien cechować się wysoką zawartością mięsa (powyżej 90 procent). Warto zwrócić uwagę na datę przydatności do spożycia towaru. Im dłuższa, tym większe prawdopodobieństwo, że do wyrobu wędliny użyto konserwantów oraz sztucznych utrwalaczy.

Czytaj też:
Polacy jedzą te płatki na kilogramy, a to najgorszy wybór z możliwych. Sprzyjają tyciu i cukrzycy
Czytaj też:
Bosacka ujawnia cukrowe oszustwo. Ten „zdrowy” produkt to zwykła ściema

Opracowała:
Źródło: Dominika Hatala/Instagram, WPROST
Przyjemność z natury Poznaj produkty Partner serwisu Smaki.pl