Pasztet to – obok masła – jeden z najpopularniejszych dodatków do pieczywa. Wiele osób po niego sięga, bo to szybkie, wygodne i proste rozwiązanie. Dzięki niemu można w krótkim czasie przygotować kanapki lub inne przekąski. Trzeba jednak uważać, bo jakość wielu artykułów spożywczych tego typu dostępnych w sklepach i supermarketach pozostawia bardzo wiele do życzenia, co przekłada się na niską wartość odżywczą przyrządzanych przysmaków. Dlatego, zanim następnym razem kupisz pasztet w Biedronce, dobrze się zastanów i przeczytaj tę małą „ściągawkę”. Znajdziesz w niej jasną odpowiedź na pytanie: jaki pasztet z oferty Biedronki jest najlepszy. Sprawdź, co poleca dietetyk.
Ten pasztet z Biedronki jest najlepszy zdaniem dietetyka
Mateusz Młyński w jednym z nagrań opublikowanych w sieci zdradza, który produkt z Biedronki naprawdę zasługuje na to, by trafić do koszyka. Poleca pasztet z jeleniem Premium marki Biedronka. Ma prosty i relatywnie krótki skład. Znajdziemy w nim 80 procent mięsa i podrobów, a dokładniej są to: mięso wieprzowe (50 procent), mięso z jelenia (20 procent) oraz wątroby kurcząt (10 procent). „Resztę” stanowią – bułka tarta, smażona cebula, marchew, seler i przyprawy. Dietetyk nie krył swojego zdziwienia.
Ten produkt mnie zaskoczył. Sklepowe pasztety mają najczęściej słaby skład, ale nie ten – podkreśla w opublikowanym materiale.
Jego wartość odżywcza również prezentuje się całkiem dobrze. Stugramowa porcja dostarcza 147 kalorii, 12 gramów tłuszczu i znikomych ilości cukru (< 0,5 grama). Ekspert podsumował produkt jednym słowem: „wow”.
Na co uważać kupując pasztet?
Składnikiem, który nagminnie pojawia się w sklepowych pasztetach jest mięso oddzielone mechanicznie, czyli MOM. Należy pamiętać, że ma ono niewiele wspólnego z prawdziwym mięsem. To tak naprawdę mieszanka tłuszczu i różnego rodzaju resztek, takich jak na przykład ścięgna czy chrząstki. Jego wartość odżywcza jest znikoma. Co więcej, spożywane w dużych ilościach może przyczynić się do rozwoju miażdżycy, cukrzycy typu drugiego, zawału serca i wielu innych groźnych chorób.
Czytaj też:
Dietetyk sprawdził wędliny z Lidla. Te dwie naprawdę warto jeść. Masz je w lodówce?Czytaj też:
Dietetyk: jedz te produkty z Biedronki i chudnij. Sprawdź, co dokładnie kupić