Ta wędlina zaskoczyła dietetyczkę świetnym składem, ale ma też jeden haczyk. Sprawdź

Ta wędlina zaskoczyła dietetyczkę świetnym składem, ale ma też jeden haczyk. Sprawdź

Dodano: 
Wędliny w sklepie, zdjęcie ilustracyjne
Wędliny w sklepie, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / U. J. Alexander
Sklepowa wędlina na ogół nie cieszy się dobrą sławą. Jeden produkt jest wyjątkiem od tej reguły. Zwraca na niego uwagę znana dietetyczka. Sprawdź, co warto kupić i dlaczego.

Wiele osób zadaje sobie pytanie: co położyć na kanapkę, by stworzyć smaczną, a zarazem pożywną przekąskę. Ich wybór zwykle pada na wędlinę. I choć półki w sklepach i supermarketach „uginają się” od tego typu produktów, to znalezienie naprawdę wartościowej propozycji bywa niezwykle trudnym i czasochłonnym zadaniem. Na szczęście z pomocą śpieszy Anna Reguła. Dietetyczka wskazała, co – jej zdaniem – warto umieścić w koszyku podczas zakupów. Przypomniała przy tym o jednej bardzo istotnej kwestii. Niestety mało kto o niej pamięta.

Jaką wędlinę warto kupić?

Ekspertka poleca Dobrusie Szyneczka marki Dolina Dobra dostępne między innymi w Biedronce. Na korzyść tego produktu przemawia przede wszystkim krótki oraz prosty skład. Znajdziemy w nim jedynie mięso wieprzowe z szynki (100 gramów produktu otrzymano ze 100 g wieprzowiny), sól, naturalne aromaty i ekstrakt z aceroli. Nie ma w nim sztucznych barwników, wzmacniaczy smaku ani konserwantów (jak na przykład azotyn sodu). „Plusem” opisywanej wędliny jest też bez wątpienia wysoka zawartość białka. Stugramowa porcja wędliny dostarcza 22 g tego makroskładnika. Jednocześnie jest niskokaloryczna (116 kcal). Ma jednak też pewien wyraźny „mankament”, którego nie należy bagatelizować.

Tutaj skład jest jak najbardziej w porządku jednak [...] wędlina ma sporo soli w 100 gramach [1,6 g – przyp. red] – podkreśla specjalistka w udostępnionym materiale.

Należy zaznaczyć, że nadmiar soli w diecie może mieć bardzo negatywne konsekwencje zdrowotne. Zwiększa bowiem ryzyko rozwoju wielu groźnych schorzeń. Chodzi między innymi o nadciśnienie tętnicze, udar mózgu, osteoporoza, kamica nerkowa, rak żołądka czy niewydolność serca. Nierzadko prowadzi też do zatrzymywania wody w organizmie. Często wywołuje również dolegliwości gastryczne.

O czym jeszcze pamiętać kupując wędlinę?

Warto mieć na uwadze jeszcze jedną ważną kwestię – nawet najlepsza wędlina to wciąż produkt wysokoprzetworzony. Trzeba traktować ją jedynie jako okazjonalny dodatek, a nie podstawę codziennej diety. Najlepiej łączyć tego typu mięso z dużą ilością warzyw, pełnoziarnistym pieczywem oraz „zdrowymi” tłuszczami. Ich źródłem może być na przykład pasta z awokado.

Czytaj też:
Rekordowo niska cena masła w Biedronce. Sporo zaoszczędzisz, ale tylko przez 3 dni
Czytaj też:
Dietetyk: za ten jogurt przepłacasz w Biedronce i Lidlu! Nie daj się nabrać. Sprawdź, co lepiej wybrać

Opracowała:
Źródło: Anna Reguła/Instagram