Pomidory są jednymi z najczęściej wykorzystywanych warzyw w kuchni. Są świetnym dodatkiem do kanapek, przygotowuje się z nich różne sałatki, ale doskonale smakują też po prostu zmieszane ze śmietaną lub jogurtem naturalnym i doprawione solą. To też popularny składnik różnego rodzaju sosów. Dobrze smakują też zapieczone z serem feta lub podane z mozzarellą i świeżą bazylią.
Jakich pomidorów nie kupować?
Kupując pomidory, trzeba jednak zwrócić uwagę na jeden mały detal. W przeciwnym razie szybciej się popsują. Chodzi o to, by pakować do koszyka jedynie te pomidory, które mają szypułki. Jest to naturalny „opatrunek”, który zabezpiecza miejsce, w którym pomidor był połączony z rośliną. Gdy szypułka zostaje oderwana, pomidor staje się bardziej podatny na wnikanie grzybów, bakterii i pleśni. Przez to szybciej się psuje, ponieważ nic nie osłania jego delikatnego miąższu.
Zielona i mocno trzymająca się szypułka jest zazwyczaj oznaką, że warzywo jest świeże i wysokiej jakości. Gdy szypułka łatwo odpada, może to sugerować, że pomidor był już przechowywany przez dłuższy czas. Staraj się wybierać pomidory z szypułkami, które mocno się trzymają, ponieważ to daje większą gwarancję, że będą one smaczniejsze oraz mniej podatne na szybkie zepsucie w domu.
Co zrobić, żeby pomidory dłużej zachowały świeżość?
Nie wszyscy o tym wiedzą, że pomidory najlepiej jest przechowywać w temperaturze pokojowej, a nie w lodówce, tak jak myśli wiele osób. Niska temperatura, czyli taka poniżej 10 stopni Celsjusza, sprawia, że szybciej tracą one swój charakterystyczny smak oraz jędrność. Wyjątkiem od tego są bardzo dojrzałe pomidory. Jeśli wiesz, że nie dasz rady ich szybko zjeść, możesz włożyć je do lodówki, ponieważ to zatrzyma proces psucia się tych warzyw. Pamiętaj jednak, żeby przed jedzeniem wyjąć je minimum godzinę wcześniej. Wtedy będą znacznie lepiej smakować. Unikaj też przechowywania pomidorów w plastikowych torbach, ponieważ sprzyja to powstawaniu pleśni.
Czytaj też:
Te niepozorne nasionka zaskoczyły naukowców. Mają moc, o której nikt wcześniej nie mówiłCzytaj też:
Ma tylko pięć składników i podbija serca dietetyków. Ten chleb z Lidla to prawdziwa perełka
