Wzbogaciłam kotlety mielone o 2 nietypowe składniki. Ten prosty zabieg zrobił efekt „wow”

Wzbogaciłam kotlety mielone o 2 nietypowe składniki. Ten prosty zabieg zrobił efekt „wow”

Dodano: 
Nadziewane kotlety mielone
Nadziewane kotlety mielone Źródło: Freepik/timolina
Kotlety mielone należą do klasyków polskiej kuchni. Postanowiłam je nieco urozmaicić. Nie napracowałam się zbytnio, a efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Okazuje się, że połączenie masy mięsnej z nietypowymi dodatkami, to recepta na kulinarny sukces.

Tradycyjne kotlety mielone przygotowuje się na bazie wieprzowiny, namoczonej bułki, jajka i przypraw. Zazwyczaj dorzuca się też cebulę i ewentualnie czosnek. To jednak niejedyne dodatki, które dobrze komponują się ze wskazanymi przysmakami. Dobrze sprawdza się też posiekana kolendra, drobno pokrojona natka pietruszki lub starta cukinia. Ostatnio postawiłam jednak na bardziej klasyczne połączenie smaków i nie żałuje. Przekonałam się, że proste rozwiązania są najlepsze.

Czym wzbogacić kotlety mielone?

Smak mielonych doskonale wzbogaci połączenie kiszonego lub marynowanego ogórka z gotowanym na twardo jajkiem. Ten „duet” sprawia, że kotlety zyskują element chrupkości, a jednocześnie stają się bardziej soczyste.

Przepis: Kotlety mielone z ogórkiem i jajkiem

Ta ulepszona wersja klasyków syci i świetnie smakuje.

Kategoria
Danie główne
Rodzaj kuchni
Tradycyjna
Czas przygotowania
1 godz.
Liczba porcji
4

Składniki

Na kotlety:

  • 500 g mielonej wieprzowiny
  • 1 kajzerka
  • 1 szklanka mleka
  • 1 cebula
  • 1 jajko
  • 3/4 szklanki bułki tartej
  • sól, pieprz

Na farsz:

  • 3 jajka ugotowane na twardo
  • 3 ogórki kiszone lub konserwowe

Dodatkowo:

  • tłuszcz do smażenia

Sposób przygotowania

  1. Szykowanie składnikówKajzerkę namocz w mleku, dokładnie odciśnij. Jajka obierz i drobno posiekaj. Pokrój też ogórki. Cebulę obierz, pokrój w kostkę, zeszklij na maśle.
  2. Przygotowywanie masy na kotletyDo mielonego mięsa dodaj odciśniętą bułkę, a także jajko, cebulę i przyprawy. Dokładnie wyrób mięsną masę. Wstaw ją na pół godziny do lodówki, by stężała.
  3. Formowanie i smażenie kotletówZwilżonymi dłońmi nabieraj porcje mięsnej masy. Do jej środka wkładaj farsz z ogórka i jajek na twardo. Przykryj nadzienie kolejną porcją masy i formuj kotlety. Lekko je spłaszcz, obtocz w tartej bułce. Smaż na średnio rozgrzanym oleju. Usmażone kotlety odsącz z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku.

Wskazówka: Jeśli chcesz możesz wymieszać jajka ugotowane na twardo i ogórki z całą masą mięsną.

Jak ugotować jajko na twardo do mielonych?

Jajka warto wcześniej wyjąć z lodówki, by nabrały temperatury pokojowej. Zanim przystąpisz do ich gotowania sprawdź, czy są świeże. Wykonaj szybki i prosty test. Umieść jajka w wysokiej szklance wypełnionej wodą. Jeśli opadną na dno, możesz śmiało wykorzystać je w swojej kuchni. Jeżeli natomiast zaczną unosić się na powierzchni, lepiej je wyrzucić. Jajka, które przechowujemy zbyt długo, wypełnione są powietrzem. Dlatego, gdy trafią do wody, „wędrują” ku górze.

Test na świeżość jajek przeprowadzony? Świetnie. Możesz zabrać się za gotowanie. Wlej wodę do garnka, posól ją i ustaw naczynie na palniku o małej mocy. Włóż jajka do wody. Najlepiej za pomocą łyżki. Czas obróbki termicznej zależy w dużej mierze od wielkości. Małe jajka „S” potrzebują ośmiu minut od momentu zagotowania się wody, średnie „M”– dziewięciu, a duże „L” – dziesięciu. Po ugotowaniu przelej jajka zimną wodą.

Z czym podawać kotlety mielone z ogórkiem i jajkiem na twardo?

Kotlety mielone z ogórkiem i jajkiem na twardo, podobnie jak klasyczne, można serwować z ziemniakami lub ryżem ugotowanym na sypko. Dobrze sprawdzi się też kasza bulgur. Warto włączyć ją do jadłospisu, bo zawiera wiele mikroelementów i składników odżywczych. Dostarcza między innymi sodu, potasu, błonnika, magnezu i witamin z grupy B. Dopełnieniem obiadu będzie sałatka z sezonowych warzyw, na przykład pomidorów.

Czytaj też:
Krupnik z przepisu Magdy Gessler zasługuje na kulinarnego Oscara. Poznaj jego sekret
Czytaj też:
Takie kotlety w moim domu to już przeszłość. Teraz robię tylko schabowe po lubelsku

Źródło: Odżywianie WPROST.pl