W PRL-u była w każdym domu. Odeszła w zapomnienie, a wzmacnia odporność i spowalnia starzenie

W PRL-u była w każdym domu. Odeszła w zapomnienie, a wzmacnia odporność i spowalnia starzenie

Dodano: 
Geranium pachnące
Geranium pachnące Źródło: Dom WPROST.pl / Magdalena Kmita-Kulesza
W czasach PRL-u w polskich domach królowała jedna dość niepozorna roślina. Traktowano ją głównie jako ozdobę. Dziś mało kto o niej pamięta. A szkoda, bo ta dekoracja wnętrz ma wiele cennych właściwości, które w sezonie jesienno-zimowym są na wagę złota.

Anginka, znana również jako geranium, pelargonia pachnąca lub ruzyndla, jest jednym ze znaków rozpoznawczych PRL-u. W czasach „żelaznej kurtyny” gościła niemal na każdym parapecie. Była ozdobą wnętrz. Nie wykorzystywano jednak w pełni jej potencjału. Dziś również jest niedoceniana. To błąd, bo ma wiele cennych właściwości i znajduje zastosowanie w kuchni. Pyszny napar z anginki nie tylko świetnie smakuje, ale też wspomaga pracę organizmu. Sprawdź, jak go zrobić i jak dokładnie działa.

Jak działa napar z anginki?

Napar z anginki ma wiele cennych właściwości. Zawiera olejki eteryczne, flawonoidy, kwasy organiczne, a także witaminę C. Wszystkie te związki poprawiają ogólną kondycję organizmu. Wzmacniają odporność. Wykazują działanie przeciwwirusowe, przeciwzapalne oraz przeciwgrzybicze. Wspomagają leczenie infekcji górnych dróg oddechowych. Warto też zauważyć, że napój na bazie geranium reguluje ciśnienie tętnicze krwi. Łagodzi dolegliwości bólowe i odświeża. Niweluje brzydki zapach z ust.

Nie należy też zapominać, że napar z anginki jest również skuteczną bronią w walce z wolnymi rodnikami. Neutralizuje ich szkodliwy wpływ na tkanki. Chronią komórki przed uszkodzeniami. Poprawiają stan włosów, skóry i paznokci. Spowalniają procesy starzenia. Uelastyczniają ściany naczyń krwionośnych. Usprawniają funkcjonowanie poznawcze. W dodatku zmniejszają ryzyko rozwoju wielu chorób, takich jak na przykład miażdżyca, zawał serca, nadciśnienie czy udar mózgu.

Jak zrobić napar z anginki?

Przyrządzenie naparu z anginki jest bardzo proste. Wystarczy zalać kilka listków gorącą (ale nie wrzącą) wodą i odczekać 10-15 minut aż napój będzie gotowy. Można go dosmaczyć odrobiną cynamonu, kardamonu lub imbiru. Nic nie stoi też na przeszkodzie, by dodać trochę miodu i kilka goździków. Napój najlepiej pić raz dziennie. Warto po niego sięgać zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, choć świetnie sprawdzi się też latem. W wersji na zimno orzeźwi i doda energii.

Przepis: Napar z anginki

Wzmacnia odporność i ułatwia walkę z infekcjami

Kategoria
Napój
Rodzaj kuchni
Tradycyjna
Czas przygotowania
15 min.
Liczba porcji
1

Składniki

  • 5-6 świeżych listków anginki
  • szklanka gorącej wody
  • przyprawy (opcjonalnie)

Sposób przygotowania

  1. Robienie naparuZalej listki gorącą wodą i zaparzaj całość pod przykryciem przez 10-15 minut.
  2. Podawanie napojuPrzed podaniem przecedź napój. Możesz go dosmaczyć cynamonem, kardamonem, imbirem itp.

Rada: Napar można przyrządzić nie tylko ze świeżych, ale też suszonych liści pelargonii pachnącej. Wystarczy jedna łyżeczka suszu na szklankę wody.

Warto również wiedzieć, że świeże listki anginki nadają się również do jedzenia. Może je wykorzystać na przykład jako składnik sałatek.

Kto nie powinien pić naparu z anginki?

Naparu z anginki nie należy podawać małym dzieciom, kobietom w ciąży oraz osobom w trakcie farmakoterapii. Jeśli masz wątpliwości, czy możesz włączyć napój do diety, skonsultuj się z lekarzem.

Czytaj też:
Japońscy seniorzy piją go litrami i nie mają kłopotów z pamięcią. „Napój samurajów” chroni przed demencją
Czytaj też:
Pij siemię lniane dla zdrowia. Uważaj jednak na błąd, który popełnia wielu Polaków

Opracowała:
Źródło: Odżywianie WPROST.pl
Przyjemność z natury Poznaj produkty Partner serwisu Smaki.pl