Coraz częściej podczas przeszukiwania internetu ludzie pytają o spożycie znacząco wyższych niż zalecane poziomów witaminy D, nawet do 60 000 IU tygodniowo. To spowodowało, że brytyjska służba zdrowia dodała aktualizację nt. koronawirusa do swojej strony informacyjnej o witaminie D: „Pojawiły się doniesienia, że witamina D zmniejsza ryzyko zakażenia koronawirusem. Nie ma jednak dowodów na to, że tak jest”. To ostrzeżenie powtórzyła inna grupa naukowców z Wielkiej Brytanii, Europy i Stanów Zjednoczonych. Opublikowali ostrzeżenie przed wysokimi dawkami witaminy D jako rzekomym lekiem na koronawirusa.
„Dalsze rozprzestrzenianie się choroby COVID-19, która jest powodowana przez SARS-CoV-2, doprowadziło do wezwań do powszechnej suplementacji witaminy D w wysokich dawkach” – napisali naukowcy. – „Wezwania te nie są obecnie wspierane stosownymi badaniami na ludziach, lecz raczej oparte na spekulacjach na temat domniemanych mechanizmów”.
Czytaj też:
Czy witamina D jest szkodliwa bez witaminy K?
Jak witamina D stała się sensacją w Internecie?
Zamieszanie rozpoczęło się, gdy naukowcy w USA i Wielkiej Brytanii zaczęli porównywać poziomy witaminy D w różnych krajach z ich wskaźnikami śmiertelności z powodu koronawirusa i znaleźli związek: kraje, które zgłosiły niższy poziom przyjmowanej witaminy D, również miały wyższe wskaźniki śmiertelności przez Covid-19.
Czy to powiązanie było spowodowane brakiem witaminy D lub innymi czynnikami podczas pandemii? W końcu ludzie na całym świecie, którzy są najbardziej narażeni na niedobór witaminy D – osoby z przewlekłymi chorobami, w starszym wieku lub z ciemniejszą karnacją – są również ludźmi o największym ryzyku śmierci z powodu Covid-19.
Posiadanie ciemniejszej skóry utrudnia skórze wchłonięcie wystarczającej ilości promieni słonecznych do wytworzenia witaminy D. Nasze ciała są również mniej wydajne w wytwarzaniu witaminy D w miarę starzenia się, dlatego wielu starszych ludzi ma zazwyczaj niedobór witaminy D. Brak wystarczającej ilości witaminy D jest ściśle związany z powszechnymi chorobami przewlekłymi, takimi jak choroby sercowo-naczyniowe i cukrzyca.
Czytaj też:
6 skutków ubocznych nadmiaru witaminy D w organizmie
Co warto wiedzieć na temat witaminy D
Jak wszystkie witaminy, także witamina D jest niezbędnym mikroelementem, wymaganym w małych ilościach do prawidłowego funkcjonowania, wzrostu i rozwoju komórek. Podstawową funkcją witaminy D jest pomaganie organizmowi w przyswajaniu wapnia i fosforanów, a tym samym utrzymywanie zdrowych mięśni i zębów oraz silnych kości i mniejszego ryzyka złamań.
Ciało wytwarza witaminę D, gdy skóra jest bezpośrednio wystawiona na słońce. Pośrednia ekspozycja, taka jak słońce świecące przez okno, nie wytworzy witaminy D. Pochmurne dni, cień, życie na dużych wysokościach i dalej od równika również wpływa na produkcję witaminy w organizmie. W krajach takich jak Wielka Brytania, gdzie niebo jest często zachmurzone, dodatkowa suplementacja może być konieczna w miesiącach od października do marca, zgodnie z National Health Service.
Poważny brak witaminy D może prowadzić do posiadania miękkich, cienkich, kruchych kości w dzieciństwie – jest to stan zwany krzywicą obserwowany dziś głównie u niedożywionych dzieci w krajach rozwijających się. Jest niezwykle rzadka w krajach rozwiniętych, ponieważ wiele produktów spożywczych, takich jak mleko, preparaty dla niemowląt, chleb, sok pomarańczowy, jogurt, margaryna i płatki zbożowe są wzbogacane w witaminę D.
Najlepszym źródłem pożywienia dla witaminy D są tłuste ryby, takie jak łosoś, tuńczyk i makrela; źródła roślin są minimalne, co wymaga od wegan i wegetarian spojrzenia na suplementację. Ale witamina D nie tylko chroni rozwój kości i mięśni. Pomaga komórkom nerwowym w przekazywaniu wiadomości i pomaga układowi odpornościowemu w walce z atakującymi bakteriami i wirusami.
Zgodnie z badaniami niedobór witaminy D upośledza układ odpornościowy, za to niektóre inne badania wykazały, że suplementy witaminy D mogą zmniejszać ryzyko infekcji wirusowych układu oddechowego. Ale te infekcje nie prowadzą do Covid-19 i obecnie nie ma znanych korzyści z przyjmowania większych niż zalecane dawek witaminy D. Trwają badania, aby sprawdzić, czy suplementacja witaminy D będzie miała wpływ na zakażenia koronawirusowe, ale do tego czasu eksperci, którzy napisali omawiany dokument w sprawie witaminy D zachęca do zachowania ostrożności:
„Należy zwrócić szczególną uwagę na witaminę D jako kluczowy mikroskładnik pokarmowy – nie jako magiczną różdżkę do pokonania Covid-19, ponieważ brakuje obecnie dowodów naukowych – ale raczej w ramach strategii zdrowego stylu życia”.
Czytaj też:
5 najlepszych witamin dla wzrostu włosów