Kochamy placki ziemniaczane za ich uniwersalność. Świetnie smakują zarówno na ciepło, podane na przykład z sosem pieczarkowym, jak i na zimno, jako przekąska. Dodatkowo to danie jest nie tylko pyszne, ale też niezwykle sycące. Placki ziemniaczane to także bardzo ekonomiczne rozwiązanie. Ziemniaki są niedrogie, a przygotowanie placków nie wymaga wiele pracy. Co więcej, placki ziemniaczane to prawdziwa uczta dla podniebienia – ich chrupiąca skórka i delikatne wnętrze sprawiają, że są niezwykle smaczne. Żeby jednak smakowały naprawdę doskonale – musicie je przygotować z odpowiednich ziemniaków.
Z jakich ziemniaków nie robić placków ziemniaczanych?
Nie wszystkie odmiany ziemniaków sprawdzą się w przypadku placków ziemniaczanych. Kluczowa jest tutaj zawartość skrobi. Robiąc tę potrawę zdecydowanie unikajcie młodych ziemniaków – zawierają zbyt dużo wody i za mało skrobi, co sprawia, że masa na placki jest zbyt rzadka i trudno ją uformować. Placki z młodych ziemniaków często wychodzą „papkowate” i nie mają charakterystycznej chrupiącej skórki. Dodatkowo ich smak jest mniej intensywny, przez co placki wychodzą bardziej mdłe. Pamiętajcie, że im starsze ziemniaki, tym jest w nich więcej skrobi, a to przełoży się na lepszą konsystencję placków. Nie wybierajcie też ziemniaków o niskiej zawartości skrobi. Zrezygnujcie więc z typu A, czyli tzw. ziemniaków sałatkowych.
Jakie ziemniaki będą odpowiednie do tej potrawy?
Aby placki ziemniaczane były chrupiące na zewnątrz i miękkie w środku, warto wybrać odpowiednie ziemniaki. Najlepiej sprawdzą się odmiany typu B i C. Charakteryzują się one wysoką zawartością skrobi, dzięki czemu placki nie rozpadną podczas smażenia. Odpowiednie będą następujące odmiany ziemniaków:
- Irga,
- Flaming,
- Orlik,
- Sante,
- Bryza,
- Gracja,
- Ibis,
- Tajfun,
- Gustaw.
Kupując ziemniaki, zwróćcie uwagę na to, by nie były one nadgniłe lub uszkodzone. Starajcie się też wybierać bulwy o jaśniejszej barwie (ciemna skórka może świadczyć o intensywnym nawożeniu). Koniecznie sprawdźcie, jak kupić dobre ziemniaki – musicie zwracać uwagę na ich oznaczenia. Dzięki temu wybierzecie idealne ziemniaki do konkretnej potrawy.
Czytaj też:
Tymi kotletami Polacy zajadali się w PRL-u. Dodałam jeden składnik i wyszły jeszcze smaczniejszeCzytaj też:
Tak ugotujesz ziemniaki dwa razy szybciej. Trzeba tylko zastosować prosty patent