Ta przyprawa to trucizna. Wiele krajów jej zakazało, a w Polsce kupisz ją bez problemu

Ta przyprawa to trucizna. Wiele krajów jej zakazało, a w Polsce kupisz ją bez problemu

Dodano: 
Nasiona tonkowca wonnego
Nasiona tonkowca wonnego Źródło: Wikimedia Commons / Mecredis
Bywa nazywana meksykańską wanilią. Ale niech nie zmyli was jej słodki zapach. Ta przyprawa może być niebezpieczna. Sprawdźcie, czemu jest groźna.

„Meksykańska wanilia” to nasiona tonkowca wonnego. Występuje pod wieloma różnymi nazwami, takimi jak choćby fasola tonka, bób tonka, czy fasola tonkińska. Wygląda dość niepozornie. Przypomina rodzynki. Ma migdałowaty kształt i intensywny smak. Występuje naturalnie w Ameryce Środkowej i Południowej. Można ją spotkać między innymi w Peru, Wenezueli i Brazylii. Wytwarza się z niej aromatyczną przyprawę, która pachnie niczym połączenie wanilii, lukrecji i skoszonej trawy. Dlatego znajduje zastosowanie w produkcji perfum, a także w kuchni. Warto jednak podkreślić, że w wielu krajach zakazano użycia fasoli tonki. Jest zakazana na przykład w Stanach Zjednoczonych. W Unii Europejskiej (w tym również w Polsce) wprowadzono ograniczenia dotyczące wykorzystania kontrowersyjnych nasion. Pozostają jednak legalne i ogólnodostępne. Należy jednak na nie uważać, bo spożywane w nadmiarze, są groźna dla zdrowia, a nawet życia. Rujnują organizm.

Dlaczego fasola tonka jest groźna?

W Polsce fasolę tonka można nabyć bez większego problemu. Wystarczy wpisać odpowiednie hasło w wyszukiwarkę internetową. „Meksykańska wanilia” znajduje się w ofercie popularnych platform sprzedażowych i aukcyjnych, a także wielu sklepów działających w sieci. Warto jednak na nią uważać. Spożywana w nadmiarze działa jak trucizna i może poważnie zaszkodzić zdrowiu.

Nasiona tonkowca wonnego zawierają duże ilości kumaryny. To właśnie ten związek odpowiada za negatywne właściwości fasoli tonki. Wykazuje on działanie kancerogenne i hepatotoksyczne. Uszkadza komórki wątroby. Zwiększa ryzyko rozwoju chorób tego narządu, w tym marskości i raka wątroby. Zaburza też funkcjonowanie nerek oraz płuc. Sprzyja występowaniu krwotoków wewnętrznych. Zatrucie kumaryną stwarza więc bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia.

Uważajcie też na inne źródła kumaryny

Fasola tonka nie jest jedyną przeprawą, która ma w swoim składzie kumarynę. Znajdziemy ją między innymi w cynamonie chińskim (Cassia) czy trawie żubrowej. „Ze względu na właściwości hepatotoksyczne i rakotwórcze Federalny Instytut Oceny Ryzyka (BfR) ocenił ryzyko zdrowotne, jakie może stwarzać kumaryna w żywności i określił tolerowane dzienne spożycie (TDI) na poziomie 0,1 mg kumaryny na kg masy ciała na dzień” – czytamy na stronie jednej z Powiatowych Stacji Sanitarno-Epidemiologicznych.

Czytaj też:
Ma wzbogacać smak, a truje i rujnuje zdrowie. Polacy nagminnie dodają ją do zup
Czytaj też:
Jemy go na potęgę, a rujnuje zdrowie. Popularny dodatek, który niszczy jelita i sprzyja cukrzycy

Opracowała:
Źródło: gov.pl, WPROST
Przyjemność z natury Poznaj produkty Partner serwisu Smaki.pl