Te sałaty są niebezpieczne, a nagminnie trafiają na talerze Polaków. Ekspertka ostrzega

Te sałaty są niebezpieczne, a nagminnie trafiają na talerze Polaków. Ekspertka ostrzega

Dodano: 
Kobieta robi zakupy, zdjęcie ilustracyjne
Kobieta robi zakupy, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Freepik/pvproductions
Uchodzą za świeże i zdrowe. Dlatego Polacy chętnie je kupują. Nie wiedzą, że popełniają ogromny błąd. Zobacz, czego lepiej nie wkładać do koszyka, jeśli nie chcesz ryzykować zdrowiem.

Paczkowane mixy sałat cieszą się sporą popularnością. Dzięki nim można szybko i bez większego wysiłku przygotować wiele różnych przekąsek. To bardzo wygodne rozwiązanie, które pozwala zaoszczędzić sporo czasu. Ma też jednak swoją „ciemną stronę”. Przywołane produkty – choć wyglądają idealnie – stwarzają poważne zagrożenie dla zdrowia i mogą wywrzeć niezwykle negatywny wpływ na organizm. Sprawdź, dlaczego tak jest.

Dlaczego paczkowane mixy sałat są niebezpieczne?

Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z faktu, że gotowe mieszanki sałat mają krótki termin przydatności do spożycia, choć na ogół są pakowane próżniowo. Dlaczego tak się dzieje? Na to pytanie odpowiedziała dietetyczka Anna Jedrej. Swoimi spostrzeżeniami podzieliła się w jednym z nagrań opublikowanych w mediach społecznościowych:

Paczkowana sałata szybciej więdnie i pleśnieje. Wilgotne, beztlenowe środowisko wewnątrz opakowania sprzyja rozwojowi pleśni i drobnoustrojów. W hermetycznie zamkniętym opakowaniu liście zaczynają puszczać soki, co sprzyja tworzeniu się biofilmu na powierzchni liści. Wskutek tego bakterie mocno do nich przylegają i są niemal niemożliwe do usunięcia. Nie pomoże nawet wielokrotne płukanie w wodzie.

Naukowcy – jak zaznaczyła specjalistka – „przebadali paczkowane sałaty i znaleźli w nich groźne bakterie kałowe Escherichia coli i salmonellę”. Warto podkreślić, że spożycie skażonych produktów grozi poważnym zatruciem i może okazać się bardzo niebezpieczne zwłaszcza dla małych dzieci, kobiet w ciąży, seniorów oraz osób z chorobami przewlekłymi i obniżoną odpornością.

Nie jedz takiej sałaty!

Jeśli zauważysz w sałacie choćby jeden nadgniły listek, wyrzuć od razu całe opakowanie. Pamiętaj, że pleśń bardzo szybko się rozprzestrzenia i w krótkim czasie może zająć produkt, nawet jeśli nie jest widoczna gołym okiem. Pozbycie się wyłącznie zepsutego liścia nie rozwiąże problemu i nie zapewni bezpieczeństwa. Ta zasada dotyczy zresztą nie tylko sałaty, ale również innych artykułów spożywczych, na przykład owoców czy warzyw. Najlepszym rozwiązaniem jest kupowanie świeżej sałaty, przechowywanej luzem. Trzeba pamiętać, by przed spożyciem dokładnie umyć, a następnie osuszyć każdy listek. Możesz to zrobić za pomocą specjalnej wirówki lub zwykłego ręcznika papierowego.

Czytaj też:
Skyr, kvarg czy jogurt naturalny? Dietetyczka mówi jasno: ten wybór ma największy sens
Czytaj też:
To najlepszy przecier pomidorowy z Lidla. Dietetyk: 99 procent to pomidory, a reszta zioła

Opracowała:
Źródło: Anna Jedrej/Instagram