Zaczęło się niewinnie. Szukałam sposobu, by zerwać z wiecznym podjadaniem między posiłkami. Znajoma poleciła mi ten napój. Nie wierzyłam zbytnio w jego skuteczność. W końcu – co może zdziałać jeden prosty napar, prawda? Okazuje się jednak, że może wesprzeć organizm bardziej, niż myślałam. Pomógł mi uporządkować nawyki i ograniczyć niekontrolowane sięganie po słodkie. Zobacz, czemu warto włączyć go do diety.
Jaki napój pomaga poskromić apetyt na słodycze?
Polecanym napojem jest napar z goździków. Ich cenne właściwości potwierdzają badania i eksperci. Ta niepozorna przyprawa może – jak zauważa dietetyk dr Bartek Kulczyński – wspomagać utrzymanie prawidłowego stężenia glukozy we krwi. Stabilizacja poziomu cukru w organizmie pozwala natomiast zmniejszyć ryzyko pojawienia się nagłych napadów głodu, a co za tym idzie podjadania między posiłkami. Choć nie ma badań, które wprost wykazałyby wpływ naparu na apetyt na słodycze, jego pośrednie działanie na poziom glukozy może sprzyjać lepszej kontroli łaknienia.
Istnieje kilka mechanizmów, które mogą tłumaczyć korzystny wpływ goździków. Związki obecne w tej przyprawie mogą wpływać na sposób, w jaki organizm gospodaruje glukozą, m.in. poprzez oddziaływanie na enzymy uczestniczące w trawieniu węglowodanów (cukrów). Te doniesienia wielokrotnie potwierdzano w doświadczeniach na zwierzętach – podkreśla ekspert w jednym z nagrań opublikowanych w sieci.
Nie jest to jednak jedyne możliwe wyjaśnienie. Inne badania mówią o hamowaniu enzymów odpowiedzialnych za rozkład węglowodanów, co może zmniejszać gwałtowne skoki cukru po posiłku. Naukowcy zwracają też uwagę na działanie antyoksydacyjne eugenolu, czyli głównego związku obecnego w goździkach. Stres oksydacyjny wywołany przez nadmierną aktywność wolnych rodników podnosi poziom kortyzolu, co z kolei wzmaga apetyt na wysokoprzetworzone i kaloryczne przekąski. Regularne picie naparu może pośrednio łagodzić ten efekt.
Jak zrobić napar z goździków?
Przygotowanie naparu jest banalnie proste. Dietetyk Bartek Kulczyński, powołując się na dra Henryka Różańskiego, radzi, by rozdrobnić 5-10 gramów goździków i zalać gorącą wodą, a następnie zaparzać pod przykryciem przez 5-10 minut. Taką „miksturę” można pić nawet 3 razy dziennie (po 100 mililitrów). Trzeba przy tym pamiętać o jednej istotnej kwestii – napój nie sprawi, że przestaniemy jeść słodycze z dnia na dzień. Potrzeba czasu, by zobaczyć efekty. Najlepsze rezultaty daje połączenie naparu z dobrze zbilansowaną dietą, bogatą w białko i błonnik.
Przeciwwskazania do picia naparu z goździków
Przeciwskazaniem do picia goździkowego naparu jest ciąża i karmienie piersią, a także alergia, przewlekłe choroby układu pokarmowego czy hipoglikemia, czyli zbyt niski poziom glukozy we krwi. Co więcej, związki zawarte w napoju mogą wchodzić w interakcje z przyjmowanymi lekami. Dlatego – jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości – skonsultuj się z lekarzem, zanim włączysz go do swojej diety.
Warto też zaznaczyć, że większość badań nad właściwościami goździków dotyczy ekstraktów lub wyciągów stosowanych w wyższych dawkach, a nie domowego naparu. Mimo to taka forma podania nadal może korzystnie wspierać pracę organizmu.
Czytaj też:
Kaszel nie daje ci spokoju? Wykorzystaj domowy sposób mojej babci, który zawsze przynosi ulgęCzytaj też:
W PRL-u miała ją każda pani domu. Dziś zapomniana, a napar z niej wzmacnia odporność i odmładza
