Mogą być małe i bardzo słodkie lub duże i dość cierpkie. Śliwki, bo o nich mowa, potrafią spełnić oczekiwania każdego – wystarczy jedynie znaleźć swoją ulubioną odmianę. Dlaczego warto w okresie letnim jeść je jak najczęściej?
W sierpniu stragany uginają się pod ciężarem śliwek. Różnią się wielkością, kolorem, smakiem, ale jedno jest pewne – są źródłem wielu cennych składników odżywczych i mają rewelacyjny wpływ na zdrowie. Jedne doskonale nadają się do ciast, inne do suszenia. Są też takie, które zdecydowanie najlepiej smakują na surowo. Te fioletowe (choć są także i jasne odmiany) owoce wykazują niesamowite właściwości prozdrowotne. Dlaczego warto jeść je jak najcześciej?
Śliwki – właściwości prozdrowotne
-
Śliwki zawierają izatynę i sorbitol, związki, które pomagają złagodzić zaparcia i poprawić trawienie. Zarówno świeże jak i suszone śliwki pomagają przyspieszyć przemianę materii i zadbać o zdrowie jelit.
-
Śliwki są doskonałym źródłem antyoksydantów – związków roślinnych, które zapobiegają stresowi oksydacyjnemu, powodowanemu przez wolne rodniki.
-
Dzięki błonnikowi pokarmowemu ułatwiają regulację wypróżnień i chronią przed rozwojem raka jelita grubego.
-
Pomagają ukoić nerwy, ponieważ zawierają witaminy z grupy B, które korzystnie wpływają na pracę układu nerwowego.
Czytaj też:
Ciecierzyca nie tylko dla wegan. Dlaczego każdy powinien włączyć ją do diety?
Źródło: X-news / Zdrowie Wprost