Ryby to smaczny, a zarazem wymagający produkt. Mają delikatne i kruche mięso. W dodatku szybko tracą wilgoć, przez co stają się suche i nieapetyczne, a często wręcz niezjadliwe. Dlatego ich smażenie nie jest wcale tak proste, jak się wydaje i często kończy się kulinarną wpadką. Nie oznacza to jednak, że już na starcie musimy się pogodzić z porażką. Istnieje bowiem pewna zasada, której przestrzeganie sprawi, że unikniemy faux pax.
Jak smażyć rybę, by jej nie przesuszyć?
Mnóstwo osób kilkukrotnie przewraca rybę na patelni podczas smażenia. Wychodzi z założenia, że dzięki temu lepiej się przyrumieni i nie będzie w środku surowa. Takie myślenie to poważny błąd, który niechybnie skończy się kulinarną wpadką. Jeśli chcesz jej uniknąć, musisz zrobić coś odwrotnego. Ryba powinna spędzić na jednej stronie 70 procent całkowitego czasu smażenia. Pamiętaj też, by zawsze kłaść ją na patelnię skórą do dołu. Dzięki temu nie wyschnie na wiór i pozostanie soczysta, a jednocześnie zyska chrupiącą skórkę. Po przewróceniu na drugą stronę polewaj ją tłuszczem z patelni.
Czas smażenia ryby też ma znaczenie
Ryba nie powinna być trzymana na patelni zbyt długo. Zwykle nie należy smażyć jej dłużej niż 6-7 minut. Jeśli chcesz sprawdzić, czy jest już gotowa, wbij widelec w najgrubszy fragment filetu. Mięso powinno łatwo się dzielić. Nie może być też przezroczyste. Jeżeli spełnia te warunek, to znak, że możesz ściągnąć rybę z palnika. Istnieje też inny sposób, by skontrolować stopień usmażenia przysmaku. Wbij widelec w najgrubszą część filetu i dotknij nim ust. Gorący metal będzie świadczył o tym, że ryba osiągnęła odpowiednią temperaturę.
O czym jeszcze pamiętać przy smażeniu ryby?
Zanim ryba trafi na patelnię, osusz ją z nadmiaru wilgoci, na przykład za pomocą ręcznika papierowego. Dzięki temu tłuszcz nie będzie pryskać. Pamiętaj też, że patelnia musi być dobrze rozgrzana. Do smażenia najlepiej użyć oleju rzepakowego. Ma wysoki punkt dymienia. Podgrzany nie wytwarza toksycznych związków. Cechuje go też neutralny smak i zapach. Nie zdominuje więc ryby. Jeśli obawiasz się, że przysmak będzie przywierać do patelni, wrzuć na nią kawałek masła, zanim przewrócisz rybę na drugą stronę.
Czytaj też:
Ta przyprawa to trucizna. Wiele krajów jej zakazało, a w Polsce kupisz ją bez problemuCzytaj też:
Polacy zapomnieli o tym „płynnym złocie”. Obniża cholesterol, pomaga na reumatyzm