– Dlaczego wybrałem do naleśników białe szparagi? Są mięsiste, grube, wyraziste – wyjaśnia Leszek Wodnicki. Zwraca uwagę, aby gotując szparagi, koniecznie dodać do wody sól i cukier w takich samych ilościach. – A potem smażymy je na masełku, wręcz karmelizujemy, aby wydobyć z nich cały smak – mówi. Bo szparagi to główny bohater dania, ale nie mniej ważne są dodatki.
Ziołowe naleśniki ze szparagami w dwóch wersjach
– To są zwykłe naleśniki, ale żeby nie było tak zwyczajnie, dodałem do nich cienki szczypiorek i pietruszkę – mówi kucharz. Do naleśników można dodać także inne zioła. Naleśniki zrobione według przepisu to danie ze smażonym speckiem, ale jak podkreśla Leszek Wodnicki, można speck zastąpić polskim boczkiem. Jeśli chcesz mieć danie wegetariańskie, po prostu pomiń ten składnik.
Jak zrobić sos holenderski?
– Sekretem sosu holenderskiego jest cierpliwość. I wato dodać do niego te tradycyjne składniki, czyli biały ocet winny i cebulę szalotkę. To ten gotowany na nich płyn tu najważniejszy. Potem trzeba ubijać to z żółtkami, aby sos był kremowy i puszysty, dopiero na koniec dodajemy masło i przyprawy – wyjaśnia Leszek Wodnicki. Choć sos holenderski najlepiej podawać od razu, kucharz zdradza swój trik na odgrzewanie takiego sosu, jeśli przygotujesz go wcześniej. – Ten sos gęstnieje, dlatego zawsze przy podgrzewaniu dodaję jeszcze masło. I najważniejsza rzecz: nie możemy sosu zagotować – mówi.
Czym można zastąpić sos holenderski? – Zdaję sobie sprawę, że zrobienie sosu holenderskiego jest nieco wymagające. Warto spróbować, ale do naszych naleśników można też podać śmietanę czy jogurt. Polecam tylko doprawić je, aby nie była to po prostu zwykła śmietana. Dodajcie np. sok z cytryny, skórkę z cytryny albo limonkę. Niech to ma jakiś wyrazisty smak – podsumowuje Leszek Wodnicki.
Przepis: Ziołowe naleśniki z białymi szparagami, speckiem i sosem holenderskim
Sezonowe danie z dodatkiem białych szparagów i klasycznym „holendrem”.
- Kategoria
- Danie główne
- Rodzaj kuchni
- Fusion
- Czas przygotowania
- 1 godz.
- Liczba porcji
- 4
Składniki
- 8 białych szparagów
- 100 g specku lub szynki dojrzewającej
- szklanka mąki
- sól, cukier
- 1 jajko
- 50 g masła
- szklanka mleka
- 3/4 szklanki wody
- szczypiorek i kilka gałązek natki pietruszki
- olej do smażenia
- do dekoracji: mikroliście i dowolny olej smakowy (np. szczypiorkowy)
- SOS HOLENDERSKI:
- 250 g masła
- 1 szalotka
- 3 łyżki octu winnego
- 3 żółtka
- sól, biały pieprz, pieprz cayenne
- 2 łyżki soku z cytryny
- 4 łyżki wody
Sposób przygotowania
- Zrób ciasto naleśnikoweSzczypiorek i pietruszkę posiekaj. Mąkę wsyp do miski, dodaj jajko, mleko, wodę i sól. Zmiksuj na gładkie ciasto. Na koniec dodaj posiekane zioła i wymieszaj.
- Usmaż naleśnikiNaleśniki smaż na dobrze rozgrzanej patelni z cienkim dnem na małej ilości oleju.
- Naleśniki powinny być usmażone na złotoPrzewracaj na drugą stronę gdy spód naleśnika będzie już ładnie zrumieniony i ścięty.
- Przygotuj szparagiBiałe szparagi obierz i ugotuj (w wodzie z łyżką cukru i soli, ok.8 minut). Odcedź i ostudź, a potem usmaż na maśle, aż się zezłocą.
- Przygotuj speckSpeck usmaż na oleju na chrupko.
- Uszykuj sos holenderskiOddziel żółtka od białek i włóż żółtka do osobnej miski. Szalotki obierz i pokrój w piórka. Podgrzej ocet i wodę, dodaj szalotki i pieprz. Gotuj, aż płyn zredukuje się do 1/3 objętości. Odcedź i przelej do miski z żółtkami. W garnku podgrzej wodę i na to postaw miskę z żółtkami i płynem. Podgrzewaj w kąpieli wodnej (do temperatury 75 st. Celsjusza), ciągle mieszaj, aż do uzyskania kremowej masy. rnrnZdejmij z ognia (z kąpieli wodnej) i powoli dodawaj roztopione masło, ubijając wszystko trzepaczką na gładką masę. Dopraw solą, pieprzem cayenne i sokiem z cytryny.
- Gotowy sos holenderskiSos holenderski najlepiej serwować od razu. Jeśli to niemożliwe, przy podgrzewaniu dodaj do niego odrobinę masła.
- Przygotuj danieNaleśniki układaj na talerzu, do środka włóż szparagi i speck.
- Zaserwuj danieSkładaj naleśniki na pół i polewaj od góry sosem holenderskim. Naleśniki skrop dookoła olejem smakowym i udekoruj mikroliśćmi.
Leszek Wodnicki to półfinalista drugiej edycji polskiego programu MasterChef. „Oddał fartucha” dopiero w 11 odcinku. Jak sam przyznaje, gotowanie to jego życie i prawdziwa pasja. Jedzenie to nie tylko zaspokajanie głodu, ale również spotkania ze znajomymi, dyskusje, próbowanie nowych smaków. W gotowaniu lubi kreatywność, poszukuje nowych kulinarnych wyzwań. Kuchnia w jego wykonaniu nawiązuje do najlepszych tradycji kuchni śródziemnomorskiej oraz nowoczesnej kuchni europejskiej. Otwierając 8 lat temu swoją szkołę gotowania „Kulinarne Atelier”, spełnił swoje największe marzenie. W plebiscycie Mistrzowie Smaku w 2022 roku zdobył tytuł Kucharza Roku w województwie zachodniopomorskim. Jego autorskie przepisy pojawiają się cyklicznie (co sobotę) na wprost.pl.
Czytaj też:
Szparagi i truskawki? Zrób z nich sałatkę z waniliowym dressingiem!Czytaj też:
Zielone szparagi w cieście z majonezem wasabi. Prosty przepis na szparagowy sezon
Komentarze