Zazwyczaj najchętniej sięgamy po owoce, które już znamy, takie jak jabłka, banany, pomarańcze czy gruszki. Jest to całkowicie zrozumiałe, ponieważ wynika z przyzwyczajeń. Czasami jednak warto zjeść też te rodzaje, które są dla nas nowe i egzotyczne. Nie tylko ze względu na smak, ale też wartości odżywcze.
Ten owoc pomaga na serce i nie tylko
Jednym z takich owoców jest kaki. Niektórzy mogą go kojarzyć jako „persymonę”. Pochodzi z Azji, a szczególnie popularny jest w Japonii czy Chinach, ale bez problemu dostaniesz go także w Polsce. Ma gładką, pomarańczowo-żółtą skórkę i słodki miąższ. Gdy kaki jest dojrzałe, staje się cudownie miękkie i soczyste. Sezon na ten owoc w Polsce trwa od października do grudnia, a więc to idealna pora na to, by się nim zajadać.
Kaki jest skarbnicą witamin i minerałów. Jego regularne spożywanie ma też pozytywny wpływ na serce i naczynia krwionośne. Wynika to z tego, że zawiera ono pektyny, które pomagają obniżyć poziom „złego” cholesterolu LDL, a także trójglicerydów. Jest również źródłem potasu, który jest niezwykle ważny dla utrzymania prawidłowego ciśnienia krwi. Kaki ma także działanie przeciwzapalne. Jego regularne jedzenie przyczynia się więc do zmniejszenia stanu zapalnego, który pod postacią przewlekłą może przyczyniać się do różnych chorób, między innymi cukrzycy typu 2, miażdżycy, chorób serca czy nowotworów.
Co więcej, owoc ten jest świetnym źródłem błonnika pokarmowego, który sprawia, że dłużej czujemy się syci. Dobrze działa na przewód pokarmowy, ponieważ reguluje pracę jelit, a do tego zapobiega zaparciom.
Czy można jeść kaki ze skórką?
Niektórzy mogą zastanawiać się nad tym, czy można jeść kaki ze skórką. Okazuje się, że owszem – teoretycznie owoc ten można jeść ze skórką po dokładnym umyciu, musi być on jednak dojrzały. W praktyce jest to jednak nieco bardziej skomplikowana sprawa, ponieważ przed transportem owoców tropikalnych stosowane są opryski, które mają wydłużyć ich świeżość. Większość takich owoców na polskim rynku pochodzi z Chin, więc lepiej jest je obrać ze skórki przed zjedzeniem ze względu na potencjalne pozostałości pestycydów, zanieczyszczeń czy wosku.
Czytaj też:
Ta bułka z Biedronki to złoto dla jelit i sylwetki. Dietetyk zdradza, dlaczego warto jeść ją codziennieCzytaj też:
Tak Polki odchudzały się w PRL-u. Dietetyk: ten sposób nadal działa i to bez wyrzeczeń
