Wielu Polaków popełnia ten błąd. Nie należy pić tego przed snem, bo wtedy trudno się wyspać

Wielu Polaków popełnia ten błąd. Nie należy pić tego przed snem, bo wtedy trudno się wyspać

Dodano: 
Picie z filiżanki
Picie z filiżanki Źródło:Pixabay / stokpic
Zdrowy sen łatwo sobie utrudnić. Wiele z nas nieświadomie robi to, pijąc popularny napar. Też nie wiedziałam, jak poważne mogą być skutki mojej niefrasobliwości.

Zdrowy sen jest istotny dla samopoczucia. Długotrwałe zaburzenia nocnego wypoczynku mogą być opłakane w skutkach. Wiedzą o tym świetnie rodzice małych dzieci, ale spore grono Polaków zdaje się o tym wcale nie myśleć. Część z nas sama przyczynia się do swoich problemów ze snem, nawet o tym nie wiedząc. Winne są przyzwyczajenia. Często te, które wynosimy z domu.

Tego nie pij przed snem

Pamiętam jak, będąc dzieckiem, dostawałam co wieczór przed snem szklankę czarnej herbaty. Nie była mocna ani przesadnie słodka. Babcia była przekonana, że w ten sposób uda mi się wyciszyć i szybko zasnąć. Musiało minąć parę dobrych lat, bym doszła, dlaczego nawyk picia akurat tego naparu nie jest dobry.

Wielu z nas ma świadomość, że herbata zielona czy yerba mate są napojami pobudzającymi. Wiemy też, że picie kawy czy coli wieczorem nie pomoże nam w zasypianiu. Czarna herbata jednak często traktowana jest jako napój zupełnie bezpieczny, po który można sięgnąć w dowolnym momencie dnia. Niestety nie jest to prawda.

Eksperci od żywienia podają, że wraz z filiżanką tego naparu możemy dostarczyć sobie nawet dwukrotnie więcej kofeiny niż przy wypiciu kawy. Z tego względu czarną herbatę warto traktować podobnie jak małą czarną i dbać o to, by ostatnią filiżankę wypijać na 6 godzin przed planowaną godziną udania się do snu.

Jakich napojów jeszcze unikać wieczorem?

Wiemy już, że wysypianie się uniemożliwia spożycie większej dawki kofeiny w drugiej części dnia. Liczne grono osób dorosłych jednak wieczorami – przynajmniej od czasu do czasu — spożywa napoje alkoholowe. One także nie sprzyjają regenerującemu wypoczynkowi nocnemu. Jest to jeden z wielu skutków ubocznych sięgania po produkty z etanolem.

Dużo mniej oczywistym napojem, który może sprawić, że wybudzimy się w nocy, będzie też ciepłe kakao. Ono również zawiera niewielkie dawki kofeiny. Jeśli więc zmagamy się z silnymi zaburzeniami snu, wieczorem warto z niego zrezygnować.

Co warto wypić przed snem, by się wyspać?

Zamiast herbaty czy kakao wybierzcie ziołowy napar. Mięta, rumianek, melisa czy lawenda świetnie wyciszą organizm i usprawnią przebieg nocnej regeneracji. Wybierając konkretne zioło, weźcie pod uwagę ewentualne alergie – rumianek i lawenda nie wszystkim posłużą.

Dla poprawy smaku można do nich dodać trochę miodu. Pamiętajcie tylko, że gorące płyny znacznie wpływają na zmniejszenie jego dobroczynnych właściwości.

Od czasu do czasu warto też skusić się na złote mleko. Bogaty w dobroczynne składniki ajuwerdyjski napój korzystnie wpływa na układ nerwowy i metabolizm, dbając o właściwą regulację zachodzących w organizmie procesów.

Czytaj też:
Ta herbata pobudza lepiej niż kawa. Sekret indyjskiego naparu mocy tkwi w odpowiednich proporcjach
Czytaj też:
Ta herbata pomaga mi w walce z boczkami, ale też obniża cholesterol. Trzeba pamiętać o 1 zasadzie